Sezon koszykarski zainaugurowany. Prezes HydroTrucku przedstawia nowych zawodników

Mecz błędów i strat obejrzeli kibice koszykówki w Kaliszu. W nim triumfował Stelmet, a MVP spotkania wybrano Łukasza Koszarka.

Za to inauguracja w wykonaniu radomskiego HydroTrucku nastąpi w niedzielę, a podopieczni Roberta Witki zmierzą się w stolicy z Legią. To właśnie ten zespół skradł transferowy show i kilka dni temu zakontraktował Michała Sokołowskiego! Pięciu transferów dokonano także w ekipie z Radomia, a nowych zawodników przedstawia Piotr Kardaś, prezes klubu.

Nickolas Neal – Jest to MVP ligi chorwackiej. Na pewno zetknął się z koszykówką, o wiele bardziej taktyczną niż do tej pory. Ciężko mu się było przestawić, ale już pierwsze sparingi pokazały, że radzi sobie coraz lepiej. Coraz lepiej rozumie się także z kolegami, a zdajemy sobie sprawę, że pozycja rozgrywającego to jest mózg tej drużyny i musi się w niej dobrze czuć. O tego zawodnika się nie martwimy.

Dayon Griffin - To jest zawodnik o nieograniczonych możliwościach. Myślę, że jego największym problemem w tej takiej naszej fizycznej lidze, może być jego „głowa”. Jest to młody zawodnik, po raz pierwszy zagra w Europie i musi sobie z tym wszystkim poradzić, a więc z nową koszykówką i z nową taktyką. Możliwości fizyczne i techniczna ma, i uważam, że nie raz ludzie będą przecierali oczy ze zdumienia obserwując jego grę.

Brett Prahl – Solidność. Oczekujemy tego co robił przez ostatnie dwa lata w Polpharmie. Żeby zdobywał po 8-10 punktów na mecz, i do tego zabezpieczał nam zbiórkę. Myślimy, że sobie z tym poradzi. U niego na pewno atutem jest duży spokój.

Danilo Ostojić – Pierwszy raz wyjechał z Serbii. Młody zawodnik, ale myślę, że jak kibice obserwowali go w sparingach to zobaczyli całkowicie inna szkołę koszykówki niż w Polsce. To jest center, który może zebrać piłkę i przekozłować całe boisko, uruchomić kolegów i też tak naprawdę musimy się z nim nauczyć grać. Wcześniej tak nie graliśmy. Duży talent.

Mikołaj Kurpisz – Nowe, młode pokolenie tym razem Polski. Przeszedł przez szkolenie młodzieżowe, zdobywał medale MP U-20, był w Treflu, aczkolwiek w drużynie z Sopotu miał na swoje pozycji dwóch bardzo doświadczonych zawodników: Pawła Leończyka i Witaliego Kowalenke. Ciężko mu się tam było przebić. My postawiliśmy na niego, wypożyczyliśmy go i liczymy, że wspólnie z Danielem Wallem będzie te minuty dzielił. Zawodnik z bardzo dobrym rzutem z dystansu.