Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
czwartek, 25 grudnia 2025 06:42
Reklama

Z pasji i poczucia patriotyzmu

- Jesteśmy bardzo zadowoleni z żołnierzy, którzy zasili nasz radomski batalion, z czego bardzo się cieszę. Rośniemy w siłę tutaj na terenie ziemi radomskiej i jesteśmy gotowi do podjęcia wszelakich działaniach w zakresie obrony i wspierania naszej małej ojczyzny, jaką jest ziemia radomska – mówił podczas szkolenia podstawowego żołnierzy WOT ppłk. Łukasz Baranowski, dowódca 62. Batalionu Lekkiej Piechoty w Radomiu.
Z pasji i poczucia patriotyzmu

Źródło: fot. Piotr Nowakowski

W Radomiu po raz pierwszy odbyło się szkolenie podstawowe żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Były to ćwiczenia taktyczne z bronią. Żołnierze ponadto ćwiczyli postawy strzeleckie, zrywanie kontaktu ogniowego czy pokonywanie terenu różnymi sposobami. - Przygotowujemy się do przysięgi wojskowej, która kończy dwutygodniowy cykl szkolenia podstawowego. Przed przysięgą wojskową odbędzie się test egzaminacyjny zwany „Pętlą taktyczną” - wyjaśnia ppłk. Baranowski. 

Piątkowe szkolenie dotyczyło w szczególności wyrobienia w sobie taktyki, umiejętności pracy w grupie. Szkolenie odbyło się bez użycia ostrej amunicji. Szkolenie z ostrą amunicją mają żołnierze zaplanowani na sobotę, na strzelnicy w Dęblinie. - Wszelkie tego typu działania są podstawą, którą wpajamy nowo wcielonym żołnierzom, po to, aby w przyszłości wykorzystywali to doświadczenie i kreowali wizerunek Wojsk Obrony Terytorialnej – wyjaśnia szer. Patryk Wołoszyn, instruktor w 62. Batalionie Lekkiej Piechoty. Jak przyznał, żołnierze podczas szkolenia wykazywali duże doświadczenie. - Widać duże zainteresowanie. Widać, że te ćwiczenia są dla nich ciekawe, motywujące i obserwujemy duże postępy z każdym dniem – przyznał instruktor.

W szkoleniu podstawowym wzięło udział 80 ochotników. Są to osoby, które na co dzień nie mają wiele wspólnego z wojskiem. W życiu prywatnym są urzędnikami, ratownikami medycznymi, nauczycielami, czy mechanikami. - Do wstąpienia do służby wojskowej skłoniła mnie przede wszystkim pasja, patriotyzm, chęć dalszego rozwoju, jak również możliwość podzielenia się wiedzą, którą ja posiadam jako ratownik medyczny – przyznaje szer. Benedykt Pikiel, który na co dzień jest urzędnikiem i zawodowym ratownikiem medycznym. - Zawsze zastanawiałem się jak to wygląda, bo nigdy nie miałam do czynienia ze służbą wojskową i muszę przyznać, że zajęcia, które się tutaj odbywają są ekscytujące. Wiadomo, że jako ludzie niezwiązani z wojskiem musimy się przestawić, ale na pewno to wpływa na naszą korzyść, bo rozwijamy się zarówno pod względem emocjonalnym, jak również poprawiamy zdrowie i tężyznę fizyczną.

Wśród ochotników są również kobiety. - W momencie, kiedy dowiedziałam się o utworzeniu WOT i poznałam zasady na podstawie których można przystąpić do tej służby, służąc ojczyźnie, a jednocześnie nie zmieniając swojej pracy zawodowej i całkowicie swojego życia bardzo spodobał mi się ten pomysł i dlatego zdecydowałam się na wstąpienie, chociaż jako kobieta miałam pewne obawy. Ale już po kilku dniach szkolenia mogę powiedzieć, że służba zmienia spojrzenia na świat, nabiera się dużo odwagi i pewności siebie - przyznaje szer. Edyta Burdon. Szeregowa pochodzi z Warszawy i pracuje w branży finansowej. 

Dwutygodniowy cykl szkoleniowy zakończy uroczysta przysięga żołnierzy, która odbędzie się w niedzielę, 27 października, na lotnisku na Sadkowie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

KGP 20.10.2019 11:05
Ostatnim razem. POstrzelaliśmy na strzelnicy w L.Sadków z Heńkiem & Heńkiem podczas pokazów i promocji osprzętu do broni produkowanej w Radomiu. Producenci z Izraela się nie POpisali

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Anonim 20.10.2019 10:40
Wróci PO i zabawa w Wojsko się skończy. Początek już za rok z NOWĄ Prezydentką

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
emeryt 20.10.2019 10:16
Szkoda kasy z pieniędzy podatników na zabawy trepów w wojsko.Putin to rozgoni w 3 dni. to tylko PiS może bawić się w taką głupotę. Pro-rosyjski p. Maciarewicz dał pomysł a teraz nie ma mądrego aby się wycofać."Terytoryści" zabierają sprzęt przeznaczony dla żołnierzy zawodowych.

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
KKP 19.10.2019 19:43
Więcej dymu jak ognia. Pan pułkownika nadęty jak puzon z orkiestry dętej gdzie bojowe doświadczenie zdobywał

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Reklama