Jest przetarg na budowę terminalu

– Starego terminalu już nie ma i trzeba przystąpić do budowy nowego – powiedział Mariusz Szpikowski, prezes PPL-u. –Przez 21 dni czekamy na oferty, potem będzie czas na ich ocenę. A wykonawcę powinniśmy poznać do połowy grudnia. Prace miałyby się rozpocząć na początku przyszłego sezonu budowlanego. I wreszcie będzie coś widać. Ale to wbrew pozorom łatwiejszy etap całej inwestycji.

Nowy terminal będzie miał 30 tys. m. kw. Znajdzie się tu 30 stanowisko typu check-in, dziewięć kontroli bezpieczeństwa, po osiem kontroli dokumentów przy wylotach i przylotach, 10 bramek wylotowych oraz trzy karuzele do odbioru bagażu. Dodatkowo w budynku powstanie duża strefa komercyjna z punktami gastronomicznymi i handlowymi.

Inwestycja ma kosztować ok. 270 mln zł, a to tylko część kosztów budowy nowego lotniska. – PPL do tej pory podpisało już pięć umów na ponad 150 mln zł; koszt terminalu wyniesie szacunkowo ok. 270 mln, czyli łącznie to ponad 400 mln zł – wylicza Adam Bielan, europoseł PiS. – Łącznie wydatki na radomskie lotnisko przekroczą pół miliarda złotych. A trzeba zaznaczyć, że inwestycja nie jest finansowana z budżetu państwa czy miasta, ale z funduszy inwestora, czyli PPL-u.

Kilka tygodni temu zakończył się proces wyburzania starego terminali, który powstał jeszcze za czasów prezydentury Andrzeja Kosztowniaka. Obecny poseł PiS-u przyznał, że nie czuł smutku. – Podczas rozbiórki czułem się dobrze, bo wiedziałem, że w miejsce starego terminala powstanie nowy, o wiele większy obiekt – powiedział. – Pamiętajmy - żeby zarejestrować lotnisko, musiał powstać terminal i inne obiekty. Gdyby ten stary był burzony, a w jego miejsce nie powstawałby nowy, pewnie byłbym smutny. Ale dziś się cieszę, bo wiem, że PPL zainwestuje setki milionów złotych w projekt, który ja zapoczątkowałem. Cieszę się, że radomianie będą mieli tej klasy lotnisko.

Natomiast Marek Suski, szef Gabinetu Politycznego Prezesa Rady Ministrów stwierdził, że budowa lotniska to duża szansa dla całego regionu radomskiego. – W związku z tą inwestycją powstanie kilka tysięcy dobrze płatnych miejsc pracy – powiedział. – A dodatkowo lotnisko przyniesie duże wpływy z podatków, które trafią do budżetu Radomia i gmin ościennych.

Pierwszy samolot z radomskiego lotniska ma odlecieć albo w sezonie zimowym 2020, albo w sezonie letnim 2021.