„Nie dla budowy hal w Krychnowicach”, „Sprzeciwiamy się lokalizacji hal na terenach zabudowy jednorodzinnej w Krychnowicach”, m.in. z takimi transparentami przyszli przed Urząd Miejski mieszkańcy Potkanowa i Kosowa, którzy zawiązali społeczny komitet przeciwko planowanej inwestycji u zbiegu ulic: Fundowicza i Krychnowickiej. Chodzi o powstanie w tym rejonie dwóch hal magazynowo-usługowo-produkcyjnych o łącznej powierzchni 106 tys. metrów kwadratowych wraz z infrastrukturą towarzyszącą, czyli m.in parkingami. Cała inwestycja miałaby objąć obszar ok. 20 hektarów. - O planowanym przedsięwzięciu dowiedzieliśmy się z racji prowadzonego postępowania z udziałem społeczeństwa o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach – mówi Agnieszka Martyna, mieszkanka Potkanowa. - Oprócz dwóch hal na terenie inwestycji mają znajdować się: wartownie, zbiornik wody, place manewrowe, 304 miejsca parkingowe i 169 miejsc postojowych w dokach dla samochodów ciężarowych. Obiekt ma pracować w systemie trzyzmianowym 24 h/dobę siedem dni w tygodniu 365 dni w roku. Planowany ruch pojazdów w ciągu dnia to 106 samochodów ciężarowych i 211 osobowych, a w porze nocy to 52 samochody ciężarowe i 106 samochodów osobowych.
Jak mówią mieszkańcy, jedna z hal ma mieć długość 340 metrów, a druga 520. - Proszę porównać to z szeregowcami które mają 8, maksymalnie 10 metrów długości. To świadczy o skali tego przedsięwzięcia i zachwianych proporcjach zabudowy – mówią oburzeni mieszkańcy.
W tej sprawie mieszkańcy w Urzędzie Miejskim złożyli oficjalne pismo – bo jak przyznają – chcą być stroną w sprawie. Budowa hal – jak mówią – zaplanowana jest na 26 działkach, z czego właściciele dziewięciu nie wyrazili zgody i nie podpisali umowy przyrzeczenia sprzedaży terenu. Mieszkańcy przyznają, że treść raportu przygotowanego przez inwestora wskazuje, że został on opracowany w taki sposób, aby inwestycja w tym miejscu powstała. - Teren, na którym będzie realizowane przedsięwzięcie nie jest objęty miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, ale wykazaliśmy sprzeczność z ustaleniami aktualnie obowiązującego studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Radomia – mówi Michał Skoczylas, przedstawiciel Komitetu Społecznego „Hale Krychnowice”. - Dużą pomyłką inwestora jest zawyżenie norm hałasu, a więc niezgodnych z terenem chronionym. Ponadto w całym raporcie pomija się ewidentnie szpital w Krychnowicach, który usytuowany jest w odległości ok. 100 metrów od planowanej inwestycji. Analizując ten raport, widać, że wiele jego aspektów jest szyte na miarę pod inwestycję. Karczowanie 1800 drzew, które są oznaczone jako chore bądź jako kolidujące z inwestycją, zagospodarowanie przestrzeni poprzez np. rowy melioracyjne i budowanie 5 tys. zbiornika na terenach nienależących do inwestora, a na działkach prywatnych ludzi, którzy nigdy nie wyrażali zgody na to, aby była przeprowadzona tam inwentaryzacja, wygląda to bardzo dziwnie i specyficznie, więc my jako ruch społeczny sprzeciwiamy się takiemu działaniu.
Jak przyznaje Monika Stanikowska z biura prasowego Urzędu Miejskiego, do magistratu wpłynął wniosek inwestora o wydanie decyzji określającej warunki środowiskowe dla planowanej na prywatnych terenach inwestycji. - Obecnie trwają konsultacje społeczne, w ramach których wpłynęły protesty mieszkańców. Jednocześnie przygotowany przez inwestora raport oddziaływania na środowisko został przekazany do Sanepidu i Regionalnej dyrekcji Ochrony Środowiska – wyjaśnia Monika Stanikowska z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Radomiu. - Wszystkie zgłoszone opinie i argumenty będą brane pod uwagę przy podejmowaniu decyzji – przyznaje.
Inwestorem tej budowy jest firma Panattoni Europe, zajmująca się nieruchomościami przemysłowymi i magazynowymi pod wynajem. Według planowanej inwestycji na Potkanowie zatrudnienie znalazłoby tam ponad 1,5 tys. osób.
Napisz komentarz
Komentarze