Princewill Okachi kiedyś grał w Widzewie Łódź i greckiej ekstraklasie, teraz jest o krok od podpisania kontraktu z Oskarem Przysucha. Jeszcze rok temu Prince miał szansę wrócić do Łodzi, gdzie wspominają go bardzo ciepło. Ostatecznie to się nie udało, a ostatnio zawodnik był testowany w Olimpii Zambrów. Od pierwszego poniedziałku lutego Nigeryjczyk negocjuje z przysuskim klubem i może zagrać w sparingu z Bronią Radom, który odbędzie się w środę, 6 lutego, o godz. 17.30.
W 2011 roku przychodząc do Łodzi okazał się transferowym "strzałem w dziesiątkę", mimo że wcześniej grał w drugiej lidze maltańskiej. Potem jednak jego kariera stopniowo hamowała, aż wreszcie dotarła do momentu strzelenia jednej bramki w Pelikanie Łowicz w trzeciej lidze. W łódzkim środowisku nie mają jednak wątpliwości, że na poziomie czwartej ligi "Książę" będzie gwiazdą.















Napisz komentarz
Komentarze