Marcin Skrzek z kolejnym zwycięstwem w MMA!

Radomianin do walki na gali TFL 11 Slava Republic, przystępował po zwycięskim debiucie na gali TFL 10 w Lublinie, gdzie po bardzo mocnym uderzeniu lewym prostym już w pierwszej rundzie starcia pokonał przez techniczny nokaut Adriana Żaka.

Początkowo radomski zawodnik miał zmierzyć się na kwietniowej gali TFL z Kacper Jurasem, jednak do walki ostatecznie nie doszło i Federacja wyznaczyła nowego przeciwnika, którym został Paweł Lisiewski - zawodnik Dzikiego Wschodu Biała Podlaska.

- Obaj Panowie zdążyli się już poznać, a pierwszego kwietnia na jedenastej odsłonie TFL w Kraśniku, okaże się kto zrobił większy progres od ostatniego startu - zapowiadała na swojej oficjalnej stronie organizacja TFL.

Marcin Skrzek w sobotę nie pozostawił jednak złudzeń, kto tego wieczoru jest lepszym fighterem i dokonał większych postępów od ostatniej gali TFL. Radomski zawodnik nie dał najmniejszych szans Pawłowi Lisiewskiemu i jednogłośną decyzją sędziów wygrał swoją drugą walkę w MMA.

- Wspaniała postawa Marcina w oktagonie to zasługa ostrych treningów i dobrze przepracowanego okresu przygotowawczego. Warto zauważyć, że na galę do Kraśnika udało się ponad dwustu kibiców z Radomia, co na pewno pomogło Marcinowi w tej walce - powiedział trener Marcina Skrzeka, Leszek Kulik.