Woda czysta, ale kąpać się tutaj nie wolno
Tylko jedno kąpielisko działa w powiecie szydłowieckim. Pluskać się można w zalewie Mexicana w Chlewiskach, zakaz obowiązuje natomiast w Jastrzębiu i Szydłowcu.
- 23.07.2012 15:39
Woda w Jastrzębiu została przebadana przez sanepid. Kontrola wykazała, że jest czysta. Nie można jednak się w niej kąpać. Dlaczego? Powodem jest... brak pieniędzy. - W zeszłym roku przepisy były bardziej łaskawe i mogliśmy utworzyć miejsce przeznaczone do kąpieli. Jednak w tym roku po prostu nas na to nie stać - mówi Jan Gula sekretarz gminy Jastrząb. - Według nowych przepisów musielibyśmy zapewnić sprzęt medyczny, flagi, a także opłacić ratowników na całe dwa miesiące. Wyniosłoby nas to łącznie 28 tys. zł - dodaje.
Na brzegach umieszczone są tabliczki ze znakiem zakazu kąpieli. Mimo wszystko wiele osób nic sobie z tego nie robi i w ciepłe dni zażywa ochłody z zalewie. - Ja ich na siłę nie zmuszę, żeby tam nie pływali. Kąpią się na własne ryzyko - mówi Jan Gula.
Jak mówi sekretarz gminy Jastrząb, w wodzie można pomoczyć jedynie nogi, albo pochodzić lub pojeździć na rowerze wzdłuż zalewu. - Zbiornik w Jastrzębiu zajmuje obszar 10 hektarów. Wokół niego ciągnie się duża plaża oraz ścieżka pieszo-rowerowa. Jest także wypożyczalnia kajaków. Można tu również łowić ryby - zachęca Jan Gula.
Jak już pisaliśmy wcześniej w tym roku w powiecie szydłowieckim do kąpieli zostało dopuszczone tylko jedno miejsce - zalew Mexicana w Chlewiskach. Wciąż nie ma wyników kontroli wody z zalewu w Szydłowcu.
Reklama













