
- Jeśli przejdzie się na drugą stronę drogi, to trzeba iść aż do 1905 Roku, bo przecież wcześniej nie ma przejścia czy kładki nad arterią. Aż prosi się o ten kawałek chodnika. Najwyraźniej zapomnieli o nim projektanci przygotowujący plany przebudowy ulicy - powiedział pan Sylwester, który zadzwonił w tej sprawie do naszej redakcji.
Czy jest szansa, żeby niebawem pojawił się brakujący fragment trotuaru wzdłuż arterii przechodzącej przez Planty?
- Nie mamy na razie funduszy na zbudowanie nowego chodnika wzdłuż tego odcinka Mariackiej, ale nie odrzucamy postulatu mieszkańców. Znajdziemy rozwiązanie, które ułatwi pieszym przejście w tym miejscu - zapewnia Dariusz Dębski, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.














