- Współorganizujemy to spotkanie, aby młodzi ludzie mogli dowiedzieć się, że gminy powinny powoływać do celów konsultacyjnych Młodzieżowe Rady. Do udziału w tym spotkaniu zaprosiliśmy przedstawicieli radomskich szkół, a także młodych ludzi z okolicznych miejscowości m.in. z gminy Parznice, Jedlnia Letnisko, a także ze Starachowic. Chcemy, aby młodzi ludzie dowiedzieli się, jakie mają prawa w jaki sposób mogą działać, tak aby zrobić coś fajnego. Za merytoryczną część spotkania odpowiadają przedstawiciele Fundacji Civis Polonus – mówi Mateusz Wojcieszak, przewodniczący Parlamentu Młodzieży w Radomiu.

Fundacja działa od 2004 roku, jej przedstawiciele przekonują, że obywatele mają wpływ na to, co dzieje się wokół nas nie tylko raz na cztery lata, ale przez cały czas. Działania rad młodzieżowych wpisują się w tę rzeczywistość. Z jakimi problemami borykają się młodzi ludzie chcący działać na rzecz lokalnych środowisk. – Często nie mają miejsca, swojej siedziby, gdzie mogliby spotkać się i wspólnie podjąć działania. Problemy są również w kontaktach z władzami , dyrektorami szkół. Na takich spotkaniach chcemy pomóc pokonać im pewne formalne trudności, pokazać, jak mogą je rozwiązać. Namawiamy, aby opiniowali decyzje władz, aktywnie uczestniczyli w planowaniu życia kulturalnego w swoich miejscowościach, łączyli się i głośno mówili dorosłym o swoich oczekiwaniach i problemach – wyjaśnia Jakub Radzewicz.

O miesięczniku „Młodzieżowy Radom” informowaliśmy wcześniej – czytaj więcej TUTAJ.
- Dopiero dzisiaj dowiedzieliśmy się, że mamy jakiś wpływ, że są takie spotkanie, gdzie młodzi ludzie w naszym wieku coś robią. Mają jakiś fajny pomysł, konsultują go z dorosłymi i działają – mówi Klaudia Wrześniowiecka z Publicznego Gimnazjum nr 5 w Radomiu. – Brakuje inicjatyw dla ludzi w naszym wieku. My mamy dopiero czternaście lat większość rzeczy jest dla osób starszych. Na tym spotkaniu dowiedzieliśmy się, że jednak coś można zrobić, a ktoś tego wysłucha, wcieli ten pomysł w życie. Jesteśmy pozytywnie naładowani energią po tym spotkaniu. Chcemy działać – dodaje Patrycja Okruta z PG 5.














