Recydywista miał ponad dwa promile i spowodował kolizję
Nie miał prawa jazdy, ale za to był kompletnie pijany. Do policyjnego aresztu trafił 28 - letni kierowca, który w minioną
sobotę w Zwoleniu spowodował kolizję drogową mając ponad dwa promile
alkoholu w organizmie. Mężczyzna nie posiadał prawa jazdy, bo stracił je za podobne wykroczenie.
Mariusz Skopek
30.07.2012 19:49
Do zdarzenia doszło w sobotę (28 lipca) około godziny 17-ej na jednym ze
skrzyżowań w Zwoleniu. 28-letni mężczyzna podczas wyjeżdżania
z drogi podporządkowanej uderzył w inne auto kierowane przez 52-letniego mieszkańca
Wrocławia.
- Sprawca kolizji początkowo próbował uciec z miejsca
zdarzenia, lecz po chwili zmienił zdanie i wrócił do swojego samochodu. Jak się okazało 28-latek nie posiadał
uprawnień do kierowania pojazdami, a oprócz tego był pod działaniem
alkoholu. Przeprowadzone przez policjantów badanie wykazało, że znajduje
się on w stanie nietrzeźwości, miał ponad dwa promile alkoholu w wydychanym
powietrzu. Pijany kierowca trafił do aresztu. Żadnemu z uczestnikowi kolizji nic się nie stało - mówi asp. Jacek Szarpak z KPP w Zwoleniu
Jak się okazało to nie
pierwszy taki wyczyn 28-latka. W przeszłości był on już karany za
podobne przestępstwa i wykroczenia. Ponadto wobec zatrzymanego już
wcześniej został orzeczony przez sąd zakaz kierowania pojazdami
mechanicznymi do 2018 roku.
