Na placu przy zbiegu ulic Struga i Grzybowskiej widać jak ustawią się stragany. Na razie wszystko dopiero zaczyna ruszać, ale pierwsi handlujący już się tam pojawili. Zamknięcie największego bazaru w Radomiu spowodowało, że w okolicy pojawiło się kolejne prywatne targowisko.
[gallery id=1752]
Jak udało się nam ustalić teren od kilku lat jest własnością prywatną. - Targowisko przy ulicy Grzybowskiej nie jest ujęte w uchwale rady miejskiej – mówi Janusz Kalinowski, z biura prasowego UM. - Ale to nie oznacza, że ktoś na swoim terenie, nie może zrobić targowiska.
Teren oczywiście, musi spełniać podstawowe zasady BHP oraz sanitarne. Jak zaobserwowaliśmy przygotowania tam trwają. Targ oficjalnie ruszy 10 sierpnia, chociaż już handlujący się tam pojawili. - Ponad połowa osób to handlujący z Radomiaka. Dokonywali oni rezerwacji już od dawna, ale miejsca jeszcze są – przyznaje Rafał Chochowski, pełnomocnik. - Targ dopiero rusza. Powoli pojawiają się też sprzedający, choć otwarcie oficjalne jest 10 sierpnia. Wiadomo muszą się przyzwyczaić do nowego miejsca, i swoich klientów. A to trochę trwa.
Właścicielem placu jest firma JAREK M s.c. Krzysztof Mierzejewski, Włodzimierz Mierzejewski. Natomiast firma PHU MIGŁA wydzierżawia ten teren. Opłata za stanowisko 2,5 m wynosi 70 zł. Cały bazar ma powierzchnię 2500 m i pomieści około 200 stanowisk. Na targu będzie można zakupić dosłownie wszystko zarówno owoce, jak i warzywa. Oczywiście będą stragany z ubraniami, bielizną itp.
Pani Monika handlująca od 16 lat na Radomiaku cieszy się, że ktoś w ogóle zrobił nowe targowisko, bo prawdopodobnie nie miałaby gdzie przejść, ponieważ opłaty rezerwacyjne są dość wygórowane – Na Grzybowskiej są rezerwacje po 2,5 metra, to nawet nam odpowiada – mówi. Sprzedająca przyznaje, że ta lokalizacja jest bardzo dobra, ale co nowe to musi się przyjąć.
Teren oczywiście, musi spełniać podstawowe zasady BHP oraz sanitarne. Jak zaobserwowaliśmy przygotowania tam trwają. Targ oficjalnie ruszy 10 sierpnia, chociaż już handlujący się tam pojawili. - Ponad połowa osób to handlujący z Radomiaka. Dokonywali oni rezerwacji już od dawna, ale miejsca jeszcze są – przyznaje Rafał Chochowski, pełnomocnik. - Targ dopiero rusza. Powoli pojawiają się też sprzedający, choć otwarcie oficjalne jest 10 sierpnia. Wiadomo muszą się przyzwyczaić do nowego miejsca, i swoich klientów. A to trochę trwa.
Właścicielem placu jest firma JAREK M s.c. Krzysztof Mierzejewski, Włodzimierz Mierzejewski. Natomiast firma PHU MIGŁA wydzierżawia ten teren. Opłata za stanowisko 2,5 m wynosi 70 zł. Cały bazar ma powierzchnię 2500 m i pomieści około 200 stanowisk. Na targu będzie można zakupić dosłownie wszystko zarówno owoce, jak i warzywa. Oczywiście będą stragany z ubraniami, bielizną itp.
Pani Monika handlująca od 16 lat na Radomiaku cieszy się, że ktoś w ogóle zrobił nowe targowisko, bo prawdopodobnie nie miałaby gdzie przejść, ponieważ opłaty rezerwacyjne są dość wygórowane – Na Grzybowskiej są rezerwacje po 2,5 metra, to nawet nam odpowiada – mówi. Sprzedająca przyznaje, że ta lokalizacja jest bardzo dobra, ale co nowe to musi się przyjąć.
