Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 5 grudnia 2025 06:57
Reklama

Fałszywa wołowina spod Radomia. Kiedy wyrok?

Poczekamy na finał głośnej sprawy dotyczącej fałszowania wołowiny, w której oskarżonym jest właściciel ubojni spod Radomia, Stanisław K. Sąd w Radomiu odroczył wczoraj ogłoszenie wyroku z powodu jego nieobecności i braku potwierdzenia odbioru zawiadomienia.


Sąd odroczył wyrok do 30 marca do godz. 13. Sprawa dotyczy fałszowania wołowiny przez właściciela ubojni koło Wieniawy pod Radomiem. Oskarżony, Stanisław K., fałszował nie tylko skład mięsa dodając do wołowiny koninę, czym chciał poprawić „jakość”, ale również dokumentację odnośnie pochodzenia mięsa. Ubojnia działała w ten sposób osiem miesięcy.

Fałszowane przez Stanisława K. mięso trafiało nie tylko do producentów z Polski, ale także m.in. do Francji, Niemiec czy Danii. Sprawa wyszła na jaw w 2013 roku. Wątpliwości mieli choćby odbiorca mięsa z Niemiec czy jeden z największych producentów gotowych wyrobów z Radomia, który dostarczał klopsiki do restauracji sieci sklepów IKEA. Przeprowadzone badania wykazały, że próbki, poza wołowiną, zawierały także koninę. Sprawa trafiła do prokuratury oraz Głównego Inspektoratu Weterynarii.

Łącznie odbiorcy z zagranicy zwrócili blisko 61 ton mięsa, przez co jego dystrybutorzy stracili 700 tys. złotych. Oskarżony Stanisław K. ostatecznie przyznał się do winy i wniósł o dobrowolne poddanie się karze.


Podziel się
Oceń

Reklama