Do zatrzymania mężczyzny doszło dzięki skrupulatnej i
intensywnej pracy funkcjonariuszy zajmujących się sprawą. Schemat
działania oszustów był podobny. Jako pierwsza do potencjalnej
ofiary dzwoniła osoba przedstawiająca się jako rzekomy członek
rodziny. Następnie, podczas kolejnego telefonu, dzwoniący mówił,
że jest policjantem, często funkcjonariuszem CBŚP, który bierze
udział w akcji, mającej na celu zatrzymanie oszustów. Potem
sprawca starał się nakłonić swoje ofiary do przekazania im swoich
oszczędności.
Zatrzymany przez policjantów 31-latek większość czasu przebywa za granicą i to stamtąd wykonywał połączenia do osób starszych. W ten sposób, w 2014 i 2015 roku, na terenie Radomia, a także w innych miastach naszego kraju oszukał starsze osoby na kwotę ok. 300 tys. złotych. Mężczyzna już usłyszał 11 zarzutów oszustwa i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Sąd przychylił się do wniosku śledczych i zadecydował o zastosowaniu wobec niego tymczasowego aresztu. Policjanci prowadzą kolejne czynności w tej sprawie.














