Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 5 grudnia 2025 08:51
Reklama

Skrajnie zagłodzone i wycieńczone psy znalezione w Odechowie

Dwa skrajnie zagłodzone i wycieńczone psy zostały porzucone koło cmentarza w Odechowie w gminie Skaryszew. W pomoc zwierzętom zaangażowała się Fundacja "Morusek", która jednocześnie wyznaczyła nagrodę za wskazanie nielegalnej hodowli.
Skrajnie zagłodzone i wycieńczone psy znalezione w Odechowie

Źródło: fot. CoZaDzien.pl/MichałKaczor/Fundacja

To kolejna taka sytuacja na terenie gminy Skaryszew. Członkowie Fundacji "Morusek" zauważyli, że regularnie porzucane są psy, pochodzące prawdopodobnie z nielegalnej hodowli. Wszystkie w stanie skrajnego zagłodzenia, odwodnienia i wycieńczenia.

- Są to psy w stanie skrajnego zagłodzenia, odwodnienia, wycieńczenia. Są to maszynki, które kiedyś zarabiały pieniądze. Są porzucane pod cmentarzem w Odechowie, w ciemnych miejscach, gdzie po prostu nikt nic nie widzi - mówi Norbert Ziemlicki z Fundacji "Morusek".

W ostatnich dniach pod opiekę fundacji trafiły dwa skrajnie zagłodzone amstafy. Jeden dochodzi do zdrowia w schronisku, a drugi wymaga pomocy specjalisty.

- Zwierzęta są w stanie skrajnego zaniedbania, odwodnienia, wycieńczenia, skrajne wyeksploatowane. Suki mają sutki po samą ziemię, samce z rakiem jąder i nie tylko. To są zwierzęta, które gdzieś całe życie dla kogoś zarabiały, a teraz po prostu są wyrzucane, bo kolejne zostają w hodowli - wyjaśnia Norbert Ziemlicki.

To kolejna taka sytuacja w tej okolicy. W ostatnich miesiącach pracownicy fundacji znaleźli skrajnie zaniedbane maltańczyki i pekińczyki. W związku z tym wyznaczona została nagroda.

- Jako fundacja proponujemy nagrodę 2 tys. zł dla osoby, która nam wskaże miejsce przebywania nielegalnej hodowli lub ktoś rozpozna, czyje to są psy. Jeżeli ktoś z państwa rozpozna to miejsce, rozpozna psy, prosimy się z nami skontaktować. Gwarantujemy anonimowość - dla dobra zwierząt. Musimy im pomóc - apeluje Norbert Ziemlicki.

Koszty leczenia znalezionych amstafów są szacowane na ok. 20 tys. zł.

Działacze fundacji podejrzewają, że nielegalna hodowla znajduje się w okolicach Radomia. Sprawa została również zgłoszona na policję.


Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama