"Bilet zintegrowany z Radomiem" to tak naprawdę dwa bilety w jednym. Jeśli na przykład wracamy Kolejami Mazowieckimi z Warszawy do Radomia, a później jedziemy autobusem, można to załatwić jedną płatnością.
- Chodzi po prostu o to, aby wszystkim tym, którzy chcą na przykład przyjechać z Warszawy czy innego miasta na terenie województwa mazowieckiego, do którego dojeżdża pociąg Kolei Mazowieckich, ułatwić podróżowanie jednym i drugim. Jeśli podróżny na przykład wykupił zintegrowany bilet, może po wyjściu z pociągu jeszcze przez 60 minut podróżować komunikacją miejską - tłumaczy Dawid Puton, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.
Zakup biletu zintegrowanego może być również pomocny, jeśli na przykład na dworcu nie działa biletomet.
Jeśli chodzi o cenę, to niewiele się zmienia. "Bilet zintegrowany z Radomiem" kosztuje tyle, co suma biletu Kolei Mazowieckich i 60-minutowego w Radomiu. Przy zakupie biletu zintegrowanego obowiązują ulgi ustawowe i handlowe.
- Łączymy oba te bilety i wychodzi należność - tłumaczy Dawid Puton.
Warto dodać, że pasażer sam wskazuje godzinę rozpoczęcia przejazdu autobusem i od tego momentu liczy się 60 minut. Należy to zrobić odręcznie i w sposób trwały na bilecie lub w systemie internetowej sprzedaży. Bez tego bilet jest traktowany jako nieważny.
Autobusem nie trzeba jechać natychmiast po wyjściu z pociągu.
- Możemy spędzić trochę czasu w centrum miasta, zjeść posiłek, spotkać się ze znajomymi i bez problemu po jakimś czasie wykorzystać 60 minut na podróż autobusową - tłumaczy rzecznik MZDiK.
Szczegółowe warunki oferty znajdują się TUTAJ.















Napisz komentarz
Komentarze