Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
wtorek, 24 czerwca 2025 06:50
Reklama

Bomba w biurze posła Marka Suskiego? Służby ewakuowały dwa piętra budynku

Do biura poselskiego Marka Suskiego trafił e-mail, w którym nieznany sprawca groził politykowi Prawa i Sprawiedliwości śmiercią, a dodatkowo poinformował, że w jego biurze znajduje się bomba. O zdarzeniu poinformowano służby. Alarm okazał się fałszywy.
Bomba w biurze posła Marka Suskiego? Służby ewakuowały dwa piętra budynku

Źródło: Fot. CoZaDzień.pl / Prawo i Sprawiedliwość

E-mail wpłynął do biura poselskiego przy ul. Grzecznarowskiego po godz. 10. Natychmiast poinformowano służby, które ewakuowały dwa piętra biurowca. Jak poinformowała nas Justyna Jaśkiewicz, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Radomiu, funkcjonariusze wykonali wszelkie czynności i nie znaleźli żadnego niebezpiecznego ładunku. Teraz będą ustalać tożsamość osoby, która dopuściła się tego czynu. Jak tłumaczy poseł Marek Suski, to nie pierwszy taki przypadek w ostatnich miesiącach. Poprzednio sprawców nie udało się wykryć. Parlamentarzysta nie ukrywa, że cała sprawa może mieć związek z nadchodzącą drugą turą wyborów prezydenckich w naszym mieście.

- Mamy w Polsce niezwykle agresywną atmosferę. Dzisiejsza "koalicja 13 grudnia, ośmiu gwiazdek" jeszcze bardziej ją nakręca. Niestety, udziela się ona różnym ludziom. W Łodzi skończyło się to zabójstwem - członek Platformy Obywatelskiej zamordował w naszym biurze jednego z naszych działaczy strzelając do niego, drugiemu poderżnął gardło. Tego typu rzeczy są niezwykle niebezpieczne. My już w Radomiu otrzymywaliśmy kiedyś takie groźby, a później było porwanie i zabójstwo Piotra Mitana, dyrektora mojego biura poselskiego, które nigdy nie zostało rozwiązane i nigdy nie uchwycono sprawców - mówi Marek Suski, poseł Prawa i Sprawiedliwości. 

Zupełnie inne zdanie w kwestii śmierci Piotra Mitana ma lubelska prokuratura. Ustaliła ona w 2006 roku, czyli dwa lata po jego śmierci, że mężczyzna popełnił samobójstwo. Nie znaleziono żadnych dowodów ani świadków, wskazujących na zabójstwo czy porwanie dyrektora biura poselskiego Marka Suskiego.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama