W czwartek, 21 marca tuż po godz. 16 policja otrzymała zgłoszenie o kolizji na jednym z parkingów w Kozienicach. Świadek stwierdził, że kierowca, który uciekł z miejsca zdarzenia, prawdopodobnie był po alkoholu.
- Policjanci zatrzymali kierującego, który jak się okazało w swoim organizmie miał niemal 2,5 promila alkoholu. Mężczyzna przyznał się do kierowania swoim pojazdem i do spowodowania kolizji - informuje podkom. Ilona Tarczyńska z kozienickiej policji.
W myśl nowych przepisów policjanci zabezpieczyli samochód na poczet przyszłej kary. Mężczyźnie grozi teraz kara do trzech lat więzienia, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów. Sprawą zajmie się sąd.















Napisz komentarz
Komentarze