W ostatnich dniach policjanci radomskiej drogówki prowadzili działania "Trzeźwość". W Przytyku chcieli zatrzymać do kontroli toyotę, ale kierujący zignorował polecenia funkcjonariuszy i zaczął uciekać. Funkcjonariusze ruszyli w pościg. Auto wjechało na pole, a z pojazdu wybiegło trzech mężczyzn, którzy chcieli uciec pieszo. Dwóch trafiło w ręce policjantów po pościgu.
- Zatrzymani w wieku 25 i 26 lat byli nietrzeźwi. Jak wykazało badanie alkomatem młodszy z mężczyzn miał blisko 1,7 promila alkoholu w organizmie, natomiast drugi 0,4 promila. Na miejscu czynności były wykonywane z udziałem technika kryminalistyki, który w aucie zabezpieczył wszystkie ślady. Policjanci znaleźli w pojeździe woreczek z białą substancją, która została przekazana do badań laboratoryjnych. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Następnego dnia zatrzymano jeszcze 35-latka, który oddalił się z miejsca zdarzenia - mówi Justyna Jaśkiewicz, rzecznik prasowa Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
Po wytrzeźwieniu 25-latek usłyszał zarzuty. Odpowie za kierowanie autem pod wpływem alkoholu, za co grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności oraz za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli, a za to przestępstwo grozi kara do pięciu lat.
Napisz komentarz
Komentarze