Każdy z nas, kto choć raz w życiu posiadał czworonoga, zdaje sobie sprawę, że pochowanie ukochanego pupila to duży problem. Pojawia się szczególnie wtedy, gdy nie mamy miejsca, w którym moglibyśmy go pogrzebać. Miasto w porozumieniu z Radkomem postanowiło rozwiązać ten problem. - Kiedy nasz pupil umiera, grzebiemy go na własną rękę np. w ogródku, w lesie czy na polanie, a takie praktyki są niedozwolone prawem polskim. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom podjęliśmy decyzję, aby w Radomiu uruchomić cmentarz dla zwierząt. W wielu miastach takie miejsca już funkcjonują, np. w Toruniu, Bydgoszczy, Pile czy Gorzowie Wielkopolskim. Uważamy, że także w Radomiu taki cmentarz jest potrzebny – przyznaje wiceprezydent Jerzy Zawodnik.
Najprawdopodobniej do końca tego roku w Radomiu powstanie cmentarzach dla zwierząt. Będzie on zlokalizowany na ul. Witosa w pobliżu schroniska, na terenie należącym do spółki. Powierzchnia cmentarza ma mieć 0,5 ha. Teren ma być odgrodzony. Powstanie też chłodnia i kilka miejsc parkingowych. Inwestycja ma kosztować ok. 300 tys. zł.
Pupila będzie można pochować w zbiorowej mogile i będzie to koszt 50 zł. Przewidywana jest możliwość wykupienia mogiły indywidualnej i stworzenia nagrobka. Tu koszt będzie znacznie większy, opłata wyniesie ok. 300 zł. Na razie jeszcze nie wiadomo na ile lat będzie można wydzierżawić ten teren. - Na innych cmentarzach jest to kwota od 300 do 450 zł i jest to opłata za 2-3 letnią dzierżawę z postawieniem nagrobka. To jest kwestia do ustalenia. Sądzę, że zorganizujemy jakieś konsultacje, aby osoby zainteresowane wypowiedziały się w jaki sposób to najlepiej rozwiązać – wyjaśnia Kordziński.
Na cmentarzu będą grzebane również zwierzęta bezpańskie.
