Łukasz Kościelniak
Już w najbliższy weekend kolejne ligowe mecze rozegrają dwie nasze ekipy na trzecioligowym szczeblu: Broń Radom oraz Pilica Białobrzegi. Pierwsi zagrają w Łowiczu z miejscowym Pelikanem, drudzy w Białymstoku z rezerwami Jagiellonii.
Trudno wskazać faworyta meczu Pelikana z Bronią. Obydwie ekipy na początku sezonu grają w kratkę - Pelikan przegrał z GKS-em Bełchatów, rezerwami Legii Warszawa oraz Lechią Tomaszów Mazowiecki, pokonując jedynie przed własną publicznością Olimpię Zambrów. Zespół z Radomia w dotychczasowych kolejkach wygrał z Olimpią Zambrów, zremisował z rezerwami Legii Warszawa oraz Jagiellonii Białystok, a także przegrał z GKS=em Bełchatów.
Trudniejsze zadanie czeka Pilicę Białobrzegi. Drużyna Marcina Sikorskiego pojedzie do Białegostoku na pojedynek z miejscowymi rezerwami Jagiellonii, które jeszcze nie przegrały. Ekipa z województwa podlaskiego pokonała Mławiankę Mława, a także zremisowała z Bronią Radom, Concordią Elbląg oraz Świtem Nowy Dwór Mazowiecki. Pilica natomiast nadal w tym sezonie nie zdobyła trzech punktów. Była tego bliska w ostatnim ligowym meczu z Legionovią Legionowo, ale w końcówce straciła dwa gole i ostatecznie przegrała.
Początek obydwu spotkań w niedzielę, 27 sierpnia o godz. 12.
Napisz komentarz
Komentarze