Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
sobota, 6 grudnia 2025 21:58
ReklamaElmas wędliny

Woźniak: Radni myślą głównie o tym, jak komuś podłożyć nogę

O programie Mieszkanie+, III etapie trasy N-S oraz odrzuconej propozycji wprowadzenia podwyżek za opłaty komunalne mówił Kazimierz Woźniak, radny niezależny w Porannej Rozmowie Radia Rekord i Telewizji Dami. Rozmawiał Łukasz Kościelniak.

Wtorkowa Poranna Rozmowa rozpoczęła się od podsumowania poniedziałkowej sesji. Prowadzący Łukasz Kościelniak stwierdził, że obserwując kilka ostatnich sesji widać, że podczas obrad jest coraz więcej polityki, a coraz mniej merytoryki. - Zgodzę się z panem. Rada Miejska przestała być obiektywnym samorządowym organem władzy w Radomiu, a stała się areną pojedynków politycznych. Nie szuka się wspólnie jakichś rozwiązań, podpowiedzi, tego, co będzie lepsze dla Radomia tylko patrzy na to, jak komuś dokopać i nogę podłożyć - mówił Kazimierz Woźniak, radny niezależny.

Dodał, że głównie są to ataki radnych Prawa i Sprawiedliwości, ale patrząc chociażby na ostatnią sesję Rady Miejskiej, na personalne uwagi zdecydował się też wiceprezydent Mateusz Tyczyński.

Podwyżka za śmieci - radni znów na nie

Radni nie poparli złożonego na wczorajszej sesji projektu uchwały w sprawie podwyżek za odbiór odpadów komunalnych. Jak informował wiceprezydent Jerzy Zawodnik, temat wrócił, bo prosił o to jeden z radnych Prawa i Sprawiedliwości. Mimo tego, propozycja nie została zaakceptowana przez radnych.

- Wiceprezydent poinformował mnie, że był sygnał od radnych PiS-u, że ta uchwała może być podjęta pod jakimiś warunkami, ale ja nie znam dokładnie szczegółów. Takie postępowanie to dla mnie hipokryzja - stwierdził Woźniak.

Radny dodał, że podwyżki powinny zostać wprowadzone, żeby system odbioru odpadów bilansował się. - Za czasów prezydentury Andrzeja Kosztowniaka znaleźliśmy rozwiązanie, przez pierwsze lata mieliśmy nawet nadwyżkę w tym zakresie, ale jak wiemy, przy inflacji wszystko się zmieniło. Gdzie jest prawo, gdzie jest sprawiedliwość? Radni łamią przepisy ustawy w tej sytuacji - powiedział radny niezależny. Woźniak dodał, że radni Prawa i Sprawiedliwości z jednej strony chcą realizować inwestycje, ale z drugiej pozbawiają miasto dochodów.

III etap trasy N-S

Wczoraj władze miejskie poinformowały o podzieleniu III etapu trasy N-S na dwie części: jedna z nich zostanie zrealizowana, natomiast druga nie, bo brakuje na nią pieniędzy. Radni Prawa i Sprawiedliwości zwracali na sesji uwagę, że gdyby inwestycja była realizowana wcześniej to obecnie nie byłoby z nią problemu. - Przepraszam bardzo, a czemu za czasów prezydenta Kosztowniaka przez 8 lat nie podjęto tego tematu? My mamy już zrealizowane dwa etapy. III etap jest najdłuższy i najtrudniejszy w realizacji, a jednocześnie jest to bardzo ważna i potrzebna inwestycja drogowa. Ja od samego początku proponowałem, żeby inwestycję podzielić na etapy - mówił Woźniak.

Prowadzący zapytał, czy radni powinni wygospodarować środki na dokończenie całego III etapu i tym samym za wykonanie wariantu B, czyli od ul. Kozienickiej do ul. Żółkiewskiego. - Wystarczyło podjąć w grudniu uchwałę budżetową, przez którą straciliśmy ponad 30 mln zł. Byłyby środki na dokończenie tej inwestycji. Według mnie w najbliższych latach zrealizujemy cały III etap, a podzielenie budowy na dwa etapy uważam za dobre - dodał gość wtorkowej Porannej Rozmowy.

Co z programem Mieszkanie Plus?

Na poniedziałkowej sesji pojawili się również mieszkańcy bloków przy ul. Tytoniowej, którzy skorzystali z programu Mieszkanie Plus. Skarżyli się m.in. na rosnące opłaty oraz liczne niedoróbki i problemy w mieszkaniach. Ich dyskusji z władzami PFR przysłuchiwali się radni. - Ja dość negatywnie od samego początku oceniałem ten program. To jest porażka, tworzenie jakichś spółek, robienie tworów, które biorą pieniądze z banku. Nie do końca rozumiem też zasady wynajmowania mieszkań. Prosiłem o wytłumaczenie, jakie są zasady finansowania, ale nie uzyskałem odpowiedzi - powiedział Woźniak.

Mieszkańcy dodali, że taniej byłoby im wynająć obecnie mieszkanie na rynku komercyjnym. - Oczywiście, że to prawda, sam widziałem kilka ofert. Można znaleźć dwupokojowe mieszkanie, umeblowane, na poziomie od 2 do 2,5 tys. zł. Do czego to doszło, że budownictwo, które miało być korzystne dla młodych ludzi, stało się budownictwem komercyjnym? Do tego dochodzi jeszcze kwestia dochodzenia do własności, której do tej pory nie poznaliśmy - stwierdził Woźniak.

Ścieżka wokół fary

Na koniec poruszono wątek budowy ścieżki historycznej wokół kościoła farnego. - Bardzo fajna inicjatywa, ponieważ wpisuje się w historyczny kształt tego rejonu naszego miasta. Oczywiście możemy to finansować z budżetu, ale również mogą pojawić się darczyńcy prywatni - powiedział Woźniak, zapewniając, że być może sam przekaże swoje prywatne środki na ten cel.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama
ReklamaElmas wędliny
Reklama
ReklamaSalon Oświetleniowy Mirat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama