Białobrzeżanie przed tygodniem niespodziewanie pokonali rezerwy legii i jednocześnie dopiero w 11 meczu sezonu odnieśli drugie zwycięstwo. Dzięki niemu podopieczni Marcina Sikorskiego mają trzy punkty więcej od sąsiada z tabeli, a więc Warty. Dlatego m.in., tak ważny gatunkowo będzie ich bezpośredni pojedynek, bowiem zespół z Sieradza, to drużyna znajdująca się obecnie w strefie spadkowej.
Za to nietypowo, bo w niedzielę w roli gospodarza wystąpi Broń. Radomianie po jednym z najlepszych spotkań w rundzie, ostatecznie przegrali z mocno wzmocnionym zespołem rezerw ŁKS-u. Teraz na kibiców z pewnością również czekają nie lada emocje. Wszystko dlatego, że drużyna z Plant podejmie zawodników Unii, którzy w ostatnich czterech meczach zdobyli 10 punktów, a w dwóch ostatnich wyjazdowych pokonali: Sokół Ostróda 4:0 i Pelikan Łowicz 2:1.
Również ostatnie bezpośrednie pojedynki wskazują na to, że Broniarzom łatwo o punkty nie będzie. Nie dość, że w trzech takich pojedynkach radomianie nie zdobyli punktu, to jeszcze nie znaleźli recepty na umieszczenie piłki w bramce przeciwnika. Na szczęście trener Michał Pulkowksi ma do dyspozycji wszystkich zawodników, łącznie z powracającym po kontuzji Dmytro Prikhną.
Warto wiedzieć:
Kolejka 12 - 15-16 października
Błonianka Błonie - Pelikan Łowicz, Lechia Tomaszów Mazowiecki - Pogoń Grodzisk Mazowiecki, Sokół Ostróda - Jagiellonia II Białystok, Ursus Warszawa - Legionovia Legionowo, Broń Radom- Unia Skierniewice, Świt Nowy Dwór Mazowiecki - ŁKS II Łódź, Mławianka Mława - Concordia Elbląg, Legia II Warszawa - Olimpia Zambrów, Warta Sieradz - Pilica Białobrzegi.















Napisz komentarz
Komentarze