- Z każdym rokiem jest tych wypadków coraz mniej. Ale niestety od początku roku na mazowieckich drogach wydarzyły się już 1264 wypadki drogowi, w których śmierć poniosło aż 130 osób, a 1541 osób doznało obrażeń ciała - mówi podinsp. Stanisław Popiel z Wydziału Ruchu Drogowego KWP zs w Radomiu.
Dziś na jednym z głównych ciągów komunikacyjnych w mieście, przy ul. Żółkiewskiego, niezdyscyplinowani kierowcy byli zatrzymywani przez patrol policji. Pod nadzorem ratowników z Polskiego Stowarzyszenia Poszukiwawczo-Ratowniczego, mogli nauczyć się, jak udzielić pomocy ofierze wypadku.
- My pokażemy jak ratować, jak zabezpieczyć miejsce wypadku, jak pomóc. Jak możemy działać tak, żeby dni bezpieczeństwa były również dniami szkoleniowymi dla kierowców, którzy pokonują trasę - mówi Arkadiusz Gradowski z Polskiego Stowarzyszenia Poszukiwawczo-Ratowniczego w Radomiu.
Kierowcy byli zapoznawani z konsekwencjami wypadków drogowych, a funkcjonariusze zwracali uwagę na efekty nieprzestrzegania przepisów. Akcję wsparł też kierowca rajdowy i dziennikarz motoryzacyjny Łukasz Byśkiniewicz. - Jeżeli ktoś ma ambicję, żeby jeździć szybko po zwykłych drogach, to nie jest to miejsce. Jedź na tor, jedź na odcinek specjalny, tam pokaż swoje umiejętności. W miejscu do tego przeznaczonym - mówi Łukasz Byśkiniewicz, kierowca rajdowy i dziennikarz. - Ja widzę to po sobie - wcześniej, kiedy jeszcze nie startowałem regularnie w rajdach, kusiło mnie, żeby spod świateł szybciej ruszyć. A dziś tę ambicję sportową zostawiam na odcinku specjalnym.
Mundurowi chcą zwrócić uwagę, że możemy uniknąć wypadków i niebezpiecznych sytuacji stosując się do przepisów ruchu drogowego. - Dzisiaj szczególnie podczas dnia ROADPOL Safety Days chcemy uświadomić wszystkim uczestnikom ruchu drogowego, że życie mamy tylko jedno i że jest ono bezcenne. Hasłem przewodnim jest "Żyj i ratuj życie" - mówi podkom. Emilia Kosma, z Wydziału Ruchu Drogowego KWP zs w Radomiu.
Akcja ROADPOL Safety Days jest częścią trwającego między 16 a 22 września Europejskiego Tygodnia Mobilności.
Napisz komentarz
Komentarze