Lepiej dla zawodników i sztabu szkoleniowego kalendarz spotkań nie mógł się ułożyć. Jak wiemy, w każdej kolejce, z uwagi na nieparzystą ilość zespołów pauzuje jedna drużyna. W okresie wielkanocnym padło akurat na radomską Broń. Zawodnicy więc po triumfie nad Legią II Warszawa następny pojedynek o punkty rozegrają dopiero 22 kwietnia w Łowiczu.
Tymczasem w sobotę do walki o punkty z rezerwami ŁKS-u przystąpi Pilica. W przeciwieństwie do ostatniego wyjazdowego meczu w Łowiczu, gdzie trener Mariusza Sawa mógł liczyć na zaledwie 14 zawodników, tak teraz będzie miał nieco większy komfort. Po puazie za kartki do kadry powracają: Patryk Walasek i Wiktor Żurawski. Ponadto po przebytej chorobie (wysoka gorączka) przeciwko ŁKS-owi może już zagrać Marcin Bykowski. Pauzował będzie za to Maciej Kencel (dwa mecze za czerwona kartkę z pojedynku z Bronią), a także Bartłomiej Michalski (pięć meczów pauzy).
Za to duże problemy kadrowe czekają łodzian. Drużyna seniorów w tym samym dniu zagra w Sosnowcu z Zagłębiem, a jakby tego było mało to również w sobotę czeka mecz punkty juniorów starszych ŁKS-u.
Mecz Pilicy z ŁKS-em II rozpocznie się w sobotę 16 kwietnia o godz. 13:00.















Napisz komentarz
Komentarze