Prawie dwa kilometry ścieżki edukacyjnej

Takiej ścieżki w subregionie radomskim jeszcze nie ma. To będzie innowacyjna inwestycja ze względu na zastosowanie nowych, kompleksowych rozwiązań technologicznych i organizacyjnych. Chodzi o ścieżkę dydaktyczno-ekologiczną z kilkoma tarasami widokowymi.

Ścieżka będzie przebiegać wzdłuż ul. Bulwar Spacerowy, dalej przez obszar zieleni w okolicy zabytkowego kościoła przy ul. Kardynała Wyszyńskiego oraz wzdłuż rzeki Zwolenki na północ do stadionu sportowego oraz na południe do Alei Jana Pawła II. W ramach inwestycji miasto chce też poprawić infrastrukturę domków kempingowych i stworzyć miejsce postoju dla kamperów. Przy zalewie powstanie również parking. Burmistrz zapowiada też stworzenie parku linowego i miasteczka wodnego. 

- Myślę, że ta inwestycja będzie służyła zarówno mieszkańcom i turystom. W ciągu roku przybywa do nas mnóstwo przyjezdnych. Zwoleń leży w trójkącie kojarzącym się z Janem Kochanowskim: Zwoleń, Sycyna, Czarnolas - mówi Arkadiusz Sulima, burmistrz Zwolenia - W Sycynie się urodził, dużo czasu spędził w zwoleńskim kościele, a w Czarnolesie żył i tworzył. Ścieżka dydaktyczno-ekologiczna z pewnością uatrakcyjni ich pobyt - dodaje. Z drugiej strony widzimy sportowy trend wśród naszych mieszkańców. Coraz więcej jest biegających, spacerujących i jeżdżących na rowerze, stąd wiem, że czekają oni na tę trasę. 

Miastu udało się zdobyć dofinansowania z dwóch źródeł: 9,5 mln zł z Polskiego Ładu i 4 mln zł ze środków samorządu województwa mazowieckiego.

- Bardzo się cieszę, że samorządy myślą o takich inwestycjach. Coraz więcej miejscowości w południowej części województwa mazowieckiego ma takie atrakcyjne miejsca - mówi Rafał Rajkowski, wicemarszałek Mazowsza - Przykładem może być gmina Pionki i rewitalizacja Stawu Górnego czy zalew w Szydłowcu. Dziś są to miejsca licznie odwiedzane przez mieszkańców i turystów. Są atrakcyjne pod względem nowoczesności i innowacyjności. 

Całość pochłonie kilkanaście milionów złotych. Zakończenie pierwszego etapu planowane jest jeszcze w tym roku, natomiast całą ścieżkę miasto chce oddać w ciągu dwóch lat.