Do piątkowej rywalizacji obie drużyny podeszły w mocno okrojonych składach. W szeregach radomian m.in., na próżno było szukać: Roberta Kowalczyka, jak i Eliana Hernandeza i Matheusa Diasa. Podopieczni Tomasza Jasika chcieli godnie pożegnać się ze swoimi kibicami i rok 2021 zakończyć zwycięstwem.
Wynik w 18 minucie otworzył Tomasz Bartosiak. Zawodnik otrzymał od Michała Kielaka bardzo dobre podanie i wyszedł sam na sam z bezradnie interweniującym Michałem Sokołowiczem. Do końca pierwszej połowy pojedynek był dość otwarty i szanse na gole mieli zarówno „Broniarze”, jak i kutnianie. Dla goście nie wykorzystali ich chociażby Krystian Białas i Krzysztof Cudowski i to zemściło się w 40 minucie. Właśnie wtedy do bramki przyjezdnych trafił Piotr Goljasz, ustalając wynik pierwszej połowy.
Po zmianie stron padły jeszcze trzy bramki. Najpierw w 62 minucie kapitalnym uderzeniem zza pola karnego popisał się Kamil Kumoch. Kilka chwil później do bramki rywala trafił także Jan Głowacki i zanosiło się na pogrom. Tymczasem honorowego gola dla podopiecznych Dominika Tomczaka uzyskał Marcin Kacela. Broń rundę zakończyła w środkowej strefie tabeli, gromadząc na koncie 28 punktów.
Broń Radom - KS Kutno 4:1 (2:0)
Bramki: Bartosiak 18, Goljasz 40, Kumoch 62, Głowacki 68 – Kacela 90
Broń Radom: Kosiorek – Zborowski, Wrześniewski, Kośmicki, Olszewski, Bartosiak (78. Danzel), Kumoch, Poręba (78. Grudzień), Głowacki (84. Michalski), Kielak, Goljasz (75. Ambrozik);
KS Kutno: Sokołowicz – Świątek (85. Maryniak), Rokosz, Kacela, Białas (65. Patora), Bujalski, Skawiński (77. Szczepański), Cudowski (65. Torrado), Bulek, Szczytniewski, Kraśniewski;















Napisz komentarz
Komentarze