Jedna z pacjentem Radomskiego Centrum Onkologii podarowała lecznicy aparat Paxman. - Składa się on z urządzenia pompującego płyn chłodniczy do połączonego z nim czepka, który zakładany jest na głowę pacjenta na 30 minut przed rozpoczęciem podawania chemii i zdejmowany ok. 1.5 godz. po jej zakończeniu - wyjaśnia Szymon Czopek, menager sprzedaży dystrybucyjnej EN-MED. - Urządzenie schładza płyn wewnątrz czepka do temperatury -5 st. C, co zwęża naczynia krwionośne, dzięki czemu chemioterapeutyki wolnej docierają do mieszków włosowych, czyli są dla nich mniej szkodliwe. Czepek należy stosować już od podania pierwszej dawki chemioterapii kontynuując przez cały czas jej trwania. Skuteczność działania jest
na poziomie od 50 do 85 procent.
Od wielu lat takie urządzenia wspomagają terapię kobiet w Wielkiej Brytanii, Niemczech i Francji. Teraz jest dostępny również w Radomskim Centrum Onkologii. - Szczególnie dla kobiet włosy to ważny element wyglądu, to atrybut kobiecości. Ich utrata ma negatywny wpływ na życie zarówno zawodowe, jak i towarzyskie. Powoduje pogorszenie nastroju, a takie odczucia mogą wpływać na skuteczność leczenia. Dlatego cieszymy się, że również w tym aspekcie możemy pomóc naszym pacjentom - mówi Magdalena Sygocka, pielęgniarka koordynująca oddział onkologii.
Urządzenie umożliwia prowadzenie terapii u dwóch pacjentów jednocześnie. O tym, kto może skorzystać z metody pomocniczej utrzymania włosów będzie decydował lekarz prowadzący, który ustala rodzaj chemioterapii. Obecnie personel przechodzi szkolenie z obsługi urządzenia.
Diagnostyka i leczenie nowotworów w Radomskim Centrum Onkologii jest realizowane w ramach
kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia.


















Napisz komentarz
Komentarze