Zarówno wystawą, jak i tytułem nawiązujemy do kultowej ekspozycji „Polaków portret własny” Marka Rostworowskiego, która w Muzeum Narodowym w Krakowie została otwarta w roku 1979 – mówi Adam Duszyk, wicedyrektor Muzeum im. Jacka Malczewskiego. - Skala jest, oczywiście trochę inna, bo tamta liczyła ponad tysiąc obiektów, a my pokażemy sto.
Jaka idea przyświecała muzeum, gdy przygotowywało tę ekspozycję? - Radom cały czas jest postrzegany jako miasto robotnicze, poprzemysłowe. A i w rankingach dotyczących zadowolenia z życia w naszym mieście, wypadamy dość słabo – przypomina Adam Duszyk. - Tą wystawą rozpoczynamy, wieloletnią, budowę nowej tożsamości Radomia. Pokazujemy wielki Radom, Radom królewski, Radom przemysłowy drugiej połowy XIX wieku. I przypominamy ludzi, którzy to miasto budowali.
Spośród stu portretów i fotografii ok. 50 przedstawia malarzy, rzeźbiarzy, architektów, ludzie sztuki. - Do tej pory w historii Radomia ta część naszej tożsamości nie była eksponowana – przypomina Duszyk. - Oczywiście, pojawią się zarzuty, że nie ma tej czy tamtej osoby. Ale to był nasz autorski wybór i celowy zabieg. Bo chcemy wywołać dyskusję na temat postaci, które prezentujemy na wystawie: czy zasługują, czy nie zasługują, kogo tam nie ma i dlaczego taki ferment jest bardzo Radomiowi potrzebny.
Zwiedzający będą mogli podziwiać także portrety władców związanych z grodem nad Mleczną, wybitnych przedstawicieli nauki i kultury urodzonych w Radomiu lub z Radomiem związanych.
Część zwiedzających może być zaskoczona, że z Radomiem jest związanych tyle ważnych osobistości, które nierzadko ten kontekst czy powiązania z naszym miastem na przestrzeni lat po prostu utraciły – zaznacza Paulina Szymalak-Bugajska, kierownik działu sztuki.
Zobaczymy także portrety i autoportrety przemysłowców, pisarzy, reżyserów, polityków czy bohaterów walczących o wolną Polskę.
Atrakcją wystawy będzie niewątpliwie, zbudowany specjalnie z tej okazji, fotoplastykon. Z jego pomocą zapoznamy się z kilkaset fotografiami portretowymi radomskich mieszczan z drugiej połowy XIX stulecia.
Ekspozycji „Radomian portret własny” towarzyszyć będzie program edukacyjny. Na 10 października zaplanowano zwiedzanie kuratorskie. Muzeum wydrukowało też karty do gry, wzorowane na popularnym „Piotrusiu”, a zawierające 12 postaci prezentowanych na wystawie i 12 atrybutów z nimi związanych. Będą wykorzystywane podczas lekcji muzealnych, ale każdy może je kupić. Muzeum przygotowało także kalendarz na 2022 rok, gdzie każdy miesiąc to inny portret wybitnego radomianina lub radomianki; dobierano ich kierując się datą urodzenia.
Ekspozycji towarzyszy też, liczący ponad 300 stron, album – katalog. Odwiedzający wystawę dostaną go za darmo.
Wernisaż zaplanowano na piątek, na godz. 17.
Napisz komentarz
Komentarze