Pół godziny. Tyle wystarczyło, by uwolnić ok. 300 osadzonych. Brawurowego odbicia więźniów z radomskiego więzienia Urzędu Bezpieczeństwa dokonało 9 września 1945 roku około 150 żołnierzy antykomunistycznego podziemia pod dowództwem Stefana Bembińskiego ps. "Harnaś". Wjechali oni czterema wojskowymi samochodami do centrum Radomia, wysadzili więzienną bramę i odebrali strażnikom klucze. Część więźniów sama wyważała drzwi.
Miejskie uroczystości odbicia radomskiego więzienia i uwolnienia więźniów politycznych i żołnierzy Armii Krajowej przez oddziały podziemia niepodległościowego rozpoczęły się od złożenia kwiatów pod tablicą upamiętniającą przy ul. Malczewskiego. Upamiętnienie wydarzeń sprzed 76. lat uhonorował także m.in. uroczysty przemarsz pod pomnik Armii Krajowej, przegląd kompanii honorowej, apel pamięci i salwa honorowa.














Napisz komentarz
Komentarze