Kto ponosi odpowiedzialność?

Nie milkną echa konferencji prasowej zorganizowanej przez zarząd Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego, na której usłyszeliśmy już nie apel, a błaganie o pomoc. - Potrzebujemy odciążenia, pomocy, bo inaczej w ciągu miesiąca rozpadnie się nasz SOR. Jeżeli potrwa sytuacja "covidowa" nie jesteśmy w stanie świadczyć usług, bo nie jesteśmy w stanie trzymać żadnych norm. Nasze działania są obecnie na granicy kryminału - mówi Piotr Kołodziej, lekarz kontraktowy pracujący na SOR szpitala na Józefowie. - Bez pomocy drugiego SOR-u nie poradzimy sobie.

W środę, 4 lutego wojewoda mazowiecki zabrał głos w sprawie sytuacji szpitala na Józefowie. Jego zdaniem "to próba odwrócenia uwagi od problemu, jakim jest ujawnienie w ostatnich tygodniach nieprawidłowości w organizacji pracy Szpitalnego Oddziału Ratunkowego". Również zdaniem wojewody, podział organizacyjny dwóch radomskich szpitali – jaki obecnie funkcjonuje - jest optymalny. - Zmiana tej formuły może jedynie pogorszyć sytuację. Radom jest dużym miastem i musi mieć odpowiednią bazę dla pacjentów z COVID-19, którzy trafiają pod opiekę szpitalną w zagrożeniu życia - mówi Konstanty Radziwiłł, wojewoda mazowiecki.

Od wielu jednak miesięcy, co podkreśla, zarząd MSS, jeden SOR na całe miasto i region, to stanowczo za mało. Dlatego też apelują o przywrócenie drugiego SOR-u. - Dla nas w 200 tys. mieście nie jest optymalnym i racjonalnym rozwiązaniem, że jeden szpital zostaje na potrzeby miasta i praktycznie całego byłego województwa radomskiego Przez 10 miesięcy nic się nie wydarzyło i trwamy w tej sytuacji przewidując już wcześniej, że będzie dochodzić do naruszeń, do zdarzeń niepożądanych, ponieważ ciężar pracy, który jest na barkach lekarzy SOR jest tytaniczny – mówi Łukasz Skrzeczyński, wiceprezes MSS.

Nadal jeden SOR

Ze stanowiska wojewody mazowieckiego wynika, że w Radomiu w dalszym ciągu pozostanie do dyspozycji pacjentów jeden SOR, bo póki co nie ma w planach, aby Radomski Szpital Specjalistyczny powrócił do takiego trybu pracy, jak przed pandemią.- Wyznaczenie RSS w Radomiu jako szpitala dedykowanego pacjentom z COVID-19 jest racjonalne z punktu widzenia organizacyjnego. W związku z sytuacją epidemiologiczną, obecnie nie jest planowane przekształcenie formuły działania RSS w Radomiu. Natomiast rozważana jest możliwość (w zależności od sytuacji epidemiologicznej) wyłączenia Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu z obowiązku zabezpieczenia łóżek dla pacjentów z COVID – 19 – mówi wojewoda.

Według wojewody Radziwiłła MSS w Radomiu jest praktycznie jedynym szpitalem w skali województwa zgłaszającym tak poważne problemy organizacyjne. Jego zdaniem wiele wskazuje na to, że przyczyną tego jest w dużej mierze zła organizacja pracy.

- Proszę mi wskazać szpital w województwie mazowieckim lub miasto 200 tys. w którym pozostaje jeden szpital do zabezpieczenia potrzeb zdrowotnych mieszkańców. To jest powód dlaczego od 10 miesięcy głośno apelujemy, żeby ten stan rzeczy się zmienił – mówi Łukasz Skrzeczyński, wiceprezes szpitala, kontrargumentując opinię wojewody.