Najpierw podopieczni Roberta Witki zmierzyli się w Toruniu z Polskim Cukrem, a w ostatniej kolejce z Pszczółką Startem w Lublinie i oba spotkania przegrali.
Jakby tego było mało to zespół z Radomia notuje serię pięciu kolejnych porażek i przed piątkowym starciem niewiele jest argumentów, które przemawiają za podopiecznymi trenera Witki. Ci nie dość, że wciąż szukają formy, to jeszcze na wyjeździe nie wygrali, choć wystąpili już w 10. takich spotkaniach!
Dostrzegli to również bukmacherzy, którzy na to spotkanie wystawili następujące kursy – 1,2 na triumf Astorii i 4,0 na HydroTruck.
Za to rywal, a więc podopieczni Artura Gronka są na najlepszej drodze nawet na to by osiągnąć play – offy. Jeszcze na początku roku bydgoszczanie byli przymierzani do zespołów, które będą walczyły o utrzymanie, ale po dwóch ostatnich pojedynkach ta sytuacja się diametralnie zmieniła.
Wpływ na to miały triumfy nad Polskim Cukrem Toruń i Legią Warszawa. Wymowne było zwłaszcza zwycięstwo nad wiceliderem, bo po trzech kwartach miejscowi prowadzili 70:51. Głównym autorem triumfu okazał się dobrze znany z gry w barwach HydroTrucku – Adrian Bogucki. Center uzyskał 20 punktów, ale co istotne trafił 9 z 9 oddanych rzutów z gry! To nie jedyny „radomski” akcent w Astorii, bo trenerowi Gronkowi, jako asystent pomaga Marek Popiołek.
Tymczasem w bezpośrednim meczu obu zespołów rozegranym w hali MOSiR-u Enea Astoria wygrała z gospodarzami – 85:72.
Pojedynek w Bydgoszczy odbędzie się w piątek o godz. 17.35 i będzie transmitowany przez sportową stację Polsatu.















Napisz komentarz
Komentarze