Wśród prezentów, dostarczonych przez żołnierzy, znalazły się nie tylko zabawki, słodycze, ale także żywność z długim terminem przydatności, m.in.: makaron, olej i mąka. Jedzenie zostanie wykorzystane podczas warsztatów kucharskich, na których dzieci będą uczyć się gotować. - Właśnie produkty spożywcze są fantastyczną rzeczą, dlatego, że dzieciaki będą miały okazję samodzielnie eksperymentować w kuchni. Święta za pasem, więc myślę, że na pewno przygotują jakąś świąteczną potrawę – mówi Ewa Drelewska, dyrektor Słonecznego Domu.
Zbiórka dla domów dziecka to coroczna akcja, organizowana przez radomskich terytorialsów. Żołnierze odwiedzili już dom dziecka Panda w Kozienicach, a także radomskich kombatantów. Wydarzenie obejmie również oddziały dziecięce szpitali w Lipsku, Kozienicach i Radomiu. - Jak państwo wiecie, bierzemy udział nie tylko w tego typu akcjach, ale również przyjeżdżamy na święta i Dzień Dziecka. Wiemy, że to są trudne momenty dla nich, szczególnie święta – powiedział Michał Marczyk, starszy szeregowy 6MBOT.
Prezenty dla podopiecznych Słonecznego Domu dostarczył także Radomski Klub Motocyklowy Adrrenalina. W placówce przebywa obecnie 28 wychowanków, w wieku od 9 do 18 lat.















Napisz komentarz
Komentarze