94-letnia mieszkanka powiatu kozienickiego wyszła z domu we wtorek, 10 listopada około godz. 14.00 i do późnych godzin wieczornych nie powróciła do swojego miejsca zamieszkania. Rodzina podjęła poszukiwania we własnym zakresie. Jednak z uwagi na późną porę o zdarzeniu powiadomiła policję.
- W działania został zaangażowany policyjny pies służbowy, strażacy oraz okoliczni mieszkańcy. O godz. 6 .00 rano działania zostały wznowione. Około godz. 8 rano funkcjonariusze zostali powiadomieni o odnalezieniu kobiety, która leży na polu w odległości około 2 km od miejsca zamieszkania. Informację taką otrzymaliśmy od mieszkanki sąsiedniej wsi. Policjanci po dotarciu na miejsce, odnalezienia kobiety wezwali pogotowie ratunkowe, a kobietę zabrali do ciepłego samochodu. Po udzieleniu pomocy medycznej przez załogę pogotowia ratunkowego kobieta szczęśliwie powróciła do domu - relacjonuje asp. Ilona Tarczyńska z KPP w Kozienicach.















Napisz komentarz
Komentarze