Koszykarze HydroTrucku po serii pięciu kolejnych porażek w końcu przełamali złą passę i w niedzielę pokonali u siebie GTK Gliwice. Jak się okazuje, działacze klubu także postarali się o miłą niespodziankę dla swoich fanów...
W poniedziałek klub ogłosił transfer nowego zawodnika. Do końca sezonu w drużynie z Radomia zobaczymy 27-letniego Łotysza Robertsa Stumbrisa.
- Potrzebowaliśmy wzmocnień na pozycję numer cztery, a takim właśnie zawodnikiem jest Stumbris. Poza tym, zawodnik dość dobrze czuje się także jako skrzydłowy. Jesteśmy niezwykle zadowoleni z pozyskania tego bardzo doświadczonego koszykarza – powiedział Piotr Kardaś, prezes HydroTrucku.
Łotysz, który w poniedziałkowy wieczór dotarł do Radomia, mierzy niespełna 200 cm wzrostu, a ostatni sezon spędził w drużynie VEF Ryga. Popularne Lwy od lat występują w rozgrywkach Ligi Mistrzów, a także w lidze VTB. Właśnie w tym zespole Stumbris notował swoje najlepsze mecze, i zaliczany był do czołowych koszykarzy drużyny.
- Występował w Lidze Mistrzów i rozgrywkach VTB ponad 20. minut na mecz, a więc ma spore doświadczenie. Rozmowy z tym koszykarzem trwały zaledwie kilka dni. Roberts chce pokazać się z jak najlepszej strony na polskich parkietach i chciał zmienić dotychczasowe otoczenie – dodał Kardaś.
We wtorek zawodnik przejdzie rutynowe badania na COVID, a po otrzymaniu wyników dołączy do drużyny. Jeśli okażą się one negatywne wówczas Stumbris ma szansę na debiut w piątkowym spotkaniu z Anwilem we Włocławku.
Jak się okazuje to nie koniec transferowej ofensywy w drużynie z Radomia. Wszystko wskazuje, na to że we wtorek klub pozyska kolejnego obcokrajowca.















Napisz komentarz
Komentarze