Po decyzji premiera Mateusza Morawieckiego wszystkie mecze w Polsce odbywać się będą bez udziału publiczności. Tak też będzie w sobotę, kiedy w Radomiu o godz. 14.30 Broń zmierzy się ze Zniczem. Opiekun gospodarzy, jak i sami zawodnicy liczyli, że po niespodziewanym wyjazdowym zwycięstwie nad Sokołem Aleksandrów Łódzki właśnie fani będą ich 12. zawodnikiem. Tak się nie stanie.
Broń ze Zniczem będzie musiała sobie poradzić sama, a co pokazują statystyki bezpośrednich spotkań – łatwo nie będzie.
Obecnie Znicz w tabeli III ligi gr. I plasuje się na 10. miejscu i zgromadził o trzy oczka więcej, aniżeli 15. Broń. Pocieszający jest fakt, że trener Kupiec będzie mógł w tym spotkaniu skorzystać z usług wszystkich piłkarzy, bowiem nikt nie choruje, ani też nie będzie pauzował za kartki.
Niewykluczone, że o miłą niespodziankę dla swoich fanów postara się klub z Plant, który czyni starania, by spotkanie można było obejrzeć na żywo przed ekranami monitorów.
Początek gry w sobotę o godz. 14.30















Napisz komentarz
Komentarze