Najświeższe wiadomości sportowe z Radomia i regionu znajdziesz na profilu Sport.Cozadzien.pl na Facebooku - TUTAJ
W tym sezonie oba zespoły nie zaznały jeszcze smaku porażki. Broń rozpoczęła rozgrywki od rozbicia Wilgi Garwolin, a następnie zremisowała z Drogowcem Jedlińsk i Mazurem Karczew. W tym ostatnim meczu „Broniarze” do samego końca walczyli o remis grając przez 80 minut w osłabieniu. Natomiast Oskar wygrał dwa domowe spotkania z Błonianką Błonie i Pogonią Grodzisk Mazowiecki oraz zremisował an wyjeździe z rezerwami Znicza Pruszków. Takie wyniki oznaczają, że po trzech kolejkach zespół z Przysuchy jest czwarty, a Broń szósta w tabeli.
W ostatnich latach zarówno Oskar jak i Broń dosyć często spotykały się na ligowych boiskach. A w środę „Broniarze” będą chcieli wyrównać rachunki po tym, jak na inaugurację rundy wiosennej sezonu 2016/17 przegrali na własnym obiekcie z Oskarem 2:4. Zadanie to nie będzie łatwe, bowiem w składzie Broni zabraknie zawieszonego za czerwoną kartkę Kamila Czarneckiego.
Spotkanie Broni Radom z Oskarem Przysucha zostanie rozegrane 30 września o godz. 18 na Stadionie Miejskim przy ul. Narutowicza 9.
