Trzecioligowiec z Radomia rozegrał kolejny sparing, ale pierwszy pod wodzą powracającego na stanowisko szkoleniowca Artura Kupca.
W drużynie Broni zagrało kilku testowanych zawodników, głównie z rocznków 1998-2001. Ze względu na drobny uraz nie zagrał Śliwiński. Już w szóstej minucie dobrą interwencją popisał się bramkarz Broni, Zacharski. W 14 minucie z rzutu wolnego uderzał Stefański, ale piłka zatrzymała się na bocznej siatce. Do przerwy żaden z zespołów nie zdobył gola.
Już parę chwil po przerwie Wisła wyszła na prowadzenie. Po rzucie wolnym i zamieszaniu w polu karnym Broni, do siatki trafił Puton. W 55 minucie było już 2:0, kiedy to akcję Wisły wykończył Kacprzycki. Broń liczyła na kontry, ale nie udało jej się zdobyć bramki i Wisła wygrała ten sparing 2:0.
- Wisła była zespołem lepszym, wygrała jak najbardziej zasłużenie, ale patrząc na nas i ogromne roszady kadrowe, to ja jestem zadowolony. Szczególnie z pierwszej połowy, gdzie momentami gra wyglądała przyzwoicie. Każdy dzień przyniesie coś nowego, codziennie też pojawiać się będą nowi gracze - powiedział Artur Kupiec, trener Broni.
Wisła Puławy - Broń Radom 2:0 (0:0)
Bramki: K. Puton 49, Kacprzycki 55
Broń: Zacharski - Machajek, testowany, testowany, Stefański, Leśniewski, Dąbrowski, Testowany, Testowany, Testowany, Testowany oraz testowany 19 letni bramkarz, Oparcik, a także pięciu testowanych
















Napisz komentarz
Komentarze