Przedstawiciele radomskich struktur rozpoczęli w Radomiu akcję zbierania podpisów pod listami do Parlamentu Europejskiego. Listę nazwisk kandydatów poznamy 23 marca.
W Radomiu spotkali się przedstawiciele radomskich struktur partii Roberta Biedronia, aby ogłosić, że wbrew wszelkim przeciwnościom idą samodzielnie do wyborów i jako jedyni mogą zaproponować społeczeństwu prawdziwą zmianę. Bo - jak twierdzą– „Wiosna” to spójny program i wspólnota wartości. - W tych wyborach musimy odpowiedzieć sobie na kilka ważnych pytań, a mianowicie: czy nadal chcemy Europy konserwatywnej czy nowoczesnej, progresywnej? Czy chcemy, żeby instytucje europejskie były daleko od ludzi czy blisko? I wreszcie czy polscy europarlamentarzyści będą bronili praworządności, demokracji czy będą zasiadali we frakcji Viktora Orbana? I czy nadal będziemy wydawali środki europejskie na infrastrukturę czy może wreszcie na służbę zdrowia? - pytał podczas briefingu Patryk Fajdek, koordynator partii „Wiosna” w Radomiu.
W sobotę, 23 marca ma odbyć się konwencja Wiosny, na której przedstawieni zostaną liderzy wszystkich list do Parlamentu Europejskiego. Przedstawiciele partii Wiosna w Radomiu, nie zdradzają szczegółów, ale jak przyznają na liście ma pojawić się osoba z Radomia.
- Chcemy dodać Europie skrzydeł. Uważamy, że UE potrzebuje świeżości, europarlamentarzystów, którzy rzucą wyzwanie skostniałym układom i pokażą, że Polska jest potrzebna Unii Europejskiej a Unia Europejska Polsce, i że to co nas łączy z Europą to nie tylko środki unijne – mówiła Paulina Piechna-Więckiewicz, ekspertka partii Wiosna.
W poniedziałek, 18 marca rozpoczęła się akcja zbierania podpisów pod listami poparcia do Parlamentu Europejskiego, na listach – jak zapowiadają przedstawiciele partii – mają się znaleźć ludzie kompetentni, znający języki, gotowi ciężko pracować na rzecz Polski w Europie i Europy dla Polski. Zdaniem partii Wiosna, Polska pozycja w Unii Europejskiej w wyniku działań Prawa i Sprawiedliwości nie jest najlepsza i aby wzmocnić tą utraconą pozycję potrzebuje silnych przyjaciół. - Polska potrzebuje przyjaciół w UE, takich jak Frans Timmermans, który zawsze staje po stronie Polski. Jesteśmy dumni, że Timmermans uznał, że najbardziej progresywnym politykiem, którego chciały wspierać w Polsce w kampanii do Parlamentu Europejskiego jest Robert Biedroń i jego drużyna - przyznaje Paulina Piechna-Więckiewicz. - Potrzebni nam są przyjaciele z UE, nie po to, żeby wpływać na polską politykę, ale żeby nam pomóc wtedy, kiedy społeczeństwo jest bezsilne wobec własnego rządu.
Jak zapowiada Patryk Fajdek, koordynator partii, w sobotę 30 marca do Radomia ma przyjechać Robert Biedroń i wspólnie z przedstawicielami radomskich struktur ma zbierać podpisy pod listami wyborczymi. Radom będzie jednym z 12 miast, do których zawita założyciel partii Wiosna.
Napisz komentarz
Komentarze