W ostatnich tygodniach Broń Radom powoli łapie wiatr w żagle. Drużyna prowadzona przez Artura Kupca najpierw rozbiła na wyjeździe Ruch Wysokie Mazowieckie 5:1, a ostatnio na własnym obiekcie zremisowała z ligowym liderem Legionovią Legionowo 1:1. Teraz zespół z Plant podejmował na stadionie przy Narutowicza byłego mistrza Polski - Polonię Warszawa.
Na początku spotkania trwało wzajemne badanie sił. A jako pierwsi skuteczną akcję skonstruowali goście. Wynik spotkania w 29. minucie otworzył Mateusz Małek, który strzałem po ziemi pokonał Pawła Młodzińskiego. Zaledwie trzy minuty później Piotr Maślanka zagrał ręką we własnym polu karnym. Zawodnik z Warszawy został ukarany czerwoną kartką, a dodatkowo sędzia podyktował rzut karny dla Broni. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Emil Więcek, ale piłkarz gospodarzy nie zdołał pokonać bramkarza z Warszawy. Jednak grająca w przewadze Broń naciskała i już w 38. minucie doprowadziła do wyrównania. Na listę strzelców wpisał się Kamil Czarnecki, który pewnym uderzeniem wykończył kontrę Broni. W doliczonym czasie pierwszej połowy ten sam zawodnik wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Tym razem Kamil Czarnecki doskonałym strzałem głową wykończył dośrodkowanie z rzutu wolnego. Do przerwy Broń prowadziła z Polonią 2:1.
Po zmianie stron Polonia szukała swoich szans. W 54. minucie Krystian Pieczara trafił do siatki, ale sędziowie dopatrzyli się spalonego i gola nie uznali. Jednak dwie minuty później ten sam zawodnik już prawidłowo pokonał Pawła Młodzińskiego i doprowadził do remisu. Ale ponownie błyskawicznie odpowiedziała Broń. W 60. minucie trzeciego gola dla gospodarzy zdobył Konrad Paterek. Polonia, mimo gry w osłabieniu, nie odpuszczała. Gospodarze oddali nieco inicjatywę i nastawili się na kontry. Warszawianie atakowali i w samej końcówce dopięli swego. W 89. minucie gola na 3:3 zdobył Przemysła Szabat. Stracona bramka wyraźnie zdenerwowała podopiecznych Artura Kupca, którzy błyskawicznie powrócili na prowadzenie. Już w doliczonym czasie gry decydującego gola zdobył Emil Więcek, który tym samym zrehabilitował się za zmarnowany rzut karny. Tym samym Broń po szalonej końcówce pokonała Polonię Warszawa 4:3.
Następne spotkanie Broń Radom rozegra 22 września, kiedy to na wyjeździe zmierzy się z Pelikanem Łowicz.
Broń Radom - Polonia Warszawa 4:3
Bramki: Czarnecki 38' i 45', Paterek 60', Więcek 90' - Małek 29', Pieczara 56', Szabat 89'
Broń: Młodziński - Góźdź, Gorczyca, Kventser, Wicik, Leśniewski (Leśniewski 79'), Czarnota, Nowosielski (Sala 74'), Paterek (Pietralski 90'), Więcek, Czarnecki
Polonia: Kowalczyk - Kobiera, Zambrowski, Sauczek, Pieczara, Wiśniewski (Wasilewski 84'), Małek, Wojdyga, Szabat, Wilanowski (Zajączkowski 38'), Maślanka
Napisz komentarz
Komentarze