W gminie Jedlnia-Letnisko latarnie są w nocy wyłączane. Wszystko w ramach oszczędności, do jakich są zobowiązywane samorządy w całej Polsce.

- Wszystkie samorządy w Polsce szukają oszczędności. Radom montuje żarówki ledowe, my wyłączamy latarnie na odcinkach w których uważamy, że nie będzie to powodowało zagrożenia. Dzięki temu rocznie zaoszczędzimy 40 tys. zł – mówi Marian Stani, naczelnik wydziału gospodarki inwestycji i gospodarki komunalnej Urzędu Gminy Jedlni Letnisko.
Naczelnik tłumaczy też, że wyłączane są latarnie w całej gminie, o godz. 1 w nocy.
- Lampy świecą się w samej Jedlni Letnisko, dlatego, że tu znajduje się komisariat policji, straż pożarna czy Urząd Gminy. W pozostałej części wyłączamy co drugą latarnię lub całymi odcinkami, zależy od miejsca – wyjaśnia Stani.
Mieszkańcy martwią się, że zgaszone latarnie przyczynia się do wzrostu przestępczości.
- Nie zgodzę się z zarzutami, że wyłączone latarnie zwiększą kradzieże i wandalizm. Do takich dochodzi bez względu na to czy latarnie są zapalone czy nie. Jeśli jednak będą dochodzić do nas zażalenia mieszkańców, to zrezygnujemy z tej inicjatywy – mówi Marian Stani.













