
Śledztwo w tej sprawie trwało kilka miesięcy. Sukcesywnie zbierane informacje potwierdziły wstępne podejrzenia o grupie mężczyzn, która nielegalnie pośredniczyła przy zdawaniu egzaminów na prawo jazdy. Podejrzani mieli powoływać się na wpływy w różnych ośrodkach egzaminacyjnych w tym: w Kielcach, Krośnie, Płocku i w Warszawie. Za określoną sumę pieniędzy (nawet kilku tysięcy złotych) załatwiali pozytywny wynik egzaminu na prawo jazdy. Sprawą zajęła się prokuratura.
W toku postępowania czterech mężczyzn, mieszkańców powiatu radomskiego, usłyszało łącznie aż 95 zarzutów. Zebrano materiał dowodowy świadczący o tym, że w niektórych przypadkach podejrzani fałszowali dokumentację dotyczącą nawet ukończenia kursu dla kierujących. W innych sytuacjach zajmowali się podstawianiem osoby zdającej egzamin. Wówczas przerabiano dowód osobisty i zamiast rzeczywistego kandydata na kierowcę egzamin z powodzeniem zdawał ktoś inny.
Proceder mógł trwać nawet od 2007 roku i objął kilkadziesiąt osób, które w nielegalny sposób uzyskały prawa jazdy różnych kategorii. Takim osobom dokumenty zostały zatrzymane.
Nieuczciwym pośrednikom oraz osobom, które nielegalnie zrobiły prawo jazdy grozi kilka lat więzienia.
źródło: KWP zs. w Radomiu.














