Prace te wykonuje firma Drogpol z Poraja, wyłoniona w niedawno rozstrzygniętym przetargu. Przejścia dla pieszych, linie ciągłe i przerywane, strzałki oraz inne elementy oznakowania poziomego są malowane głównie w nocy. Ekipy drogowców z białą farbą i specjalnymi maszynami możemy wyjątkowo spotkać w dzień na niektórych ulicach o małym natężeniu ruchu.
- W sumie pracownicy firmy Drogpol będą musieli odnowić 35 tysięcy metrów kwadratowych oznakowania cienkowarstwowego oraz 3,5 tysiąca metrów kwadratowych oznakowania grubowarstwowego. Malowanie pasów potrwa około pięciu tygodni - informuje Dariusz Dębski, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.
Trwałość oznakowania poziomego zależy od rodzaju oraz grubości użytego materiału. Przy natężeniu ruchu takim jak w Radomiu trwałość oznakowania cienkowarstwowego (0,3-0,8 mm) wynosi średnio pięć miesięcy. Natomiast trwałość oznakowania grubowarstwowego (0,9-3,5 mm) trzy lata.
Widoczne z daleka linie, strzałki oraz inne elementy oznakowania poziomego pojawiły się już między innymi na ulicach Limanowskiego, Narutowicza i Kościuszki. Jeśli nie będzie padał deszcz, to w nocy z czwartku (28 czerwca) na piątek (29 czerwca) ekipy drogowców z Poraja spotkamy na ulicach Mireckiego, Wernera i Szarych Szeregów. Brakujące jeszcze elementy powinni również malować na ulicy Narutowicza.
