
- Podjęliśmy decyzję o zawieszeniu tego połączenia, ponieważ było ono nieopłacalne. Kursem tym podróżowało bardzo mało osób. Staraliśmy się nieco zmodyfikować trasę i godziny odjazdów, ale nie otrzymaliśmy na to zgody - mówi Janusz Spelina, prezes PKS w Radomiu.














