Piąty sparingowy triumf Broni

Piłkarze Broni Radom pokonali na boisku przy ul. Narutowicza trzecioligowy Granat Skarżysko-Kamienna 2:0. Obie bramki dla radomian zdobył Piotr Nowosielski.

W sparingu z Granatem, Broń wystąpiła osłabiona brakiem kilku podstawowych zawodników. Zabrakło bramkarzy Norberta Wnukowskiego oraz Michała Majosa, a także zawodników z pola - Pawła Ankurowskiego, Norberta Rdzanka i Wiktora Lacha. W związku z tym szansę gry dostali młodsi zawodnicy tacy jak Sebastian Przytuła czy Bartłomiej Krukowski, którzy zaprezentowali się bardzo pozytywnie.

Do 65 minuty pojedynek był wyrównany, ale to ekipa ze Skarżyska-Kamiennej miała trzy dobre sytuacje do zdobycia bramki, jednak piłka nie znalazła drogi do siatki. Radomian dwukrotnie uratował słupek. W 74 minucie podopieczni trenera Tomasza Dziubińskiego wyszli na prowadzenie. Dominik Leśniewski podał do Piotra Nowosielskiego, a ten strzałem po ziemi pokonał bramkarza Granatu. Cztery minuty później było już 2:0. W polu karnym faulowany był Piotr Nowosielski. "Jedenastkę" na bramkę zamienił sam poszkodowany.

- Trzeba być zadowolonym z wyniku, bo graliśmy bez kilku podstawowych zawodników. Nie mogłem skorzystać m.in. z dwóch bramkarzy, Norberta Wnukowskiego ani Michała Majosa, którzy mają małe urazy. Zastępujący ich młody Sebastian Przytuła spisał się pozytywnie. Na prawej obronie nie było Pawła Ankurowskiego i Norberta Rdzanka i zagrał na tej pozycji dzisiaj Bartek Krukowski. Trzeba się cieszyć z postępów młodzieży, która wchodzi do zespołu - mówi Tomasz Dziubiński, trener Broni Radom.

Broń Radom - Granat Skarżysko-Kamienna 2:0 (0:0)
Bramki: Nowosielski 74', 78' (k)

Broń (skład za bronradom.pl): Przytuła (Czarnota 75') - Krukowski, Skórnicki (Wróblewski 65'), Gorczyca, Budziński, Bojek (Nogaj 70'), Nowosielski, Sałek, (Modzelewski 76'), Leśniewski (Stefański 75'), Marczak (Midziołek 80'), Nogaj (Oshikoya 46')