[gallery id=1306]
SKOZCR kończy już tegoroczne prace renowacyjne, których efektem są odnowione nagrobki rodziny Kobierskich i Piotra Błochowicza oraz rodziny Mierzyńskich.
Odnowiony grób rodziny Mierzyńskich (z lat 80. i 90. XIX w.) zdobi radomską nekropolię już od dwóch tygodni. Renowacji mocno uszkodzonego zabytku dokonała pracownia Grzegorza Świerczyńskiego, a jej wartość to ponad 31 tys. zł.
W miniony piątek (24 października) powrócił na cmentarz żeliwny nagrobek rodziny Kobierskich i Piotra Błochowicza, który tworzy unikatowa stela z lat 50. XIX w. W ścianach steli znajdują się tablice inskrypcyjne, które upamiętniają ośmioro członków rodziny Kobierskich i Piotra Błochowicza (zm. 1853), kupca i obywatela miasta Radomia. Prace renowacyjne przeprowadziła pracownia konserwatorska Adama Widery z Bytomia, a ich wartość, to ok. 30 tys. zł. W ciągu kilku dni ustawiona zostanie również otaczająca pole grobowe żeliwna balustradka z motywami strzał, wolut i łuków.
- Brakujące pieniądze na uzupełnienie płatności dla wykonawców i renowacje kolejnych zabytkowych nagrobków chcemy zebrać w czasie kwesty w dniach 1-2 listopada. Cmentarz przez ostatnie lata stał się nie tylko pięknym przykładem pamięci o zmarłych, ale również starań o materialną i duchową wartość sztuki sepulkralnej - mówi Sławomir Adamiec, wiceprzewodniczący komitetu.
Początki najstarszej nekropoli Radomia i jednej z najstarszych i najlepiej zachowanych w Polsce, sięgają roku 1812. Spoczywają tu m.in. powstańcy styczniowi, legioniści Piłsudskiego, żołnierze z kampanii wrześniowej i okupacji oraz, jak do tej pory udało się ustalić, również pięciu żołnierzy generała Władysława Andersa, którzy walczyli pod Monte Cassino i po powrocie do Polski, zmarli na ziemi radomskiej. Tutaj pochowani są m.in. malarz batalista Józef Brandt i doktor Ludwik Przybyło oraz biskupi radomscy Edward Materski i Stefan Siczek.
