Podopieczni trenera Wojciecha Kamińskiego po dwóch rozegranych dotychczas pojedynkach tej serii przegrywają 0:2. Oba mecze rozegrane w Zielonej Górze w miniony piątek oraz niedzielę zakończyły się wygranymi Stelmetu. W pierwszym z nich dominacja wicemistrza Polski była wyraźna, w drugim zaś rywalizacja była dużo bardziej zacięta, a radomianom zabrakło nieco szczęścia.
W trzecim starciu radomianie nie mogą już sobie pozwolić na przegraną. W drodze do zwycięstwa mają im pomóc kibice, którzy podobnie jak w ćwierćfinale z AZS-em Koszalin, szczelnie wypełnią trybuny hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Już teraz wszystkie miejsca siedzące zostały wyprzedane, a w sprzedaży przed meczem pozostaną tylko bilety na miejsca stojące.
Koszykarze liczą na pomoc fanów. - Powtarzam zawsze, że bez kibiców to i nie ma zawodników, a żeby wygrywać mecze to potrzebny jest ten szósty gracz z trybun. W tamtym roku się nie udało, ale w tym jest szansa, więc dajcie z siebie wszystko, cała hala, jeszcze więcej niż z Koszalinem. Przyjdźcie ubrani w barwy, w białe koszulki i na absolutnego maksa z dopingiem! Tak żeby pojechać do Zielonej Góry! - zachęca Łukasz Majewski, kapitan Rosy w specjalnie wystosowanym na jednym z portali społecznościowych apelu do sympatyków.
Przed podopiecznymi trenera Wojciecha Kamińskiego zadanie trudne, ale wykonalne. Rosa pokazała, że potrafi wygrywać ze Stelmetem. Radomianie zwyciężyli już z wicemistrzem Polski w połowie kwietnia w jednym z ostatnich meczów rundy zasadniczej. W środę (a potem również i w piątek) wszyscy liczą na powtórkę!
Początek meczu Rosa Radom - Stelmet Zielona Góra w środę (20 maja) o godz. 20:00 w hali MOSiR, ul. Narutowicza 9 w Radomiu. Zapraszamy na naszą relację LIVE!
W przypadku zwycięstwa radomian rozegrany zostanie czwarty mecz, który rozpocznie się w piątek (22 maja), równiez o 20:00 w hali MOSiR.















