susza

Producenci rolni, których gospodarstwa zagrożone są utratą płynności finansowej w związku z ograniczeniami spowodowanymi przez epidemię COVID-19 oraz ci, którzy nie otrzymali tzw. pomocy suszowej za 2019 r. mogą ubiegać się o wparcie finansowe.

Powiaty: grójecki, kozienicki, lipski i przysuski otrzymają dofinansowanie na zakup i montaż stacji meteorologicznych. Maja ułatwić ustalenie skali suszy rolniczej.

Na Mazowszu powstanie system monitoringu suszy, który pozwoli na kontrolowanie warunków hydrologicznych w regionie, ale także ułatwi rolnikom ubieganie się o ewentualne odszkodowania. Mierniki pomogą udokumentować poziom suszy. Samorząd Mazowsza przeznaczy na ten cel 1,5 mln zł.

Szacuje się, że w regionie radomskim jest ponad 3 700 poszkodowanych gospodarstw oraz ponad 34,5 tys. użytków rolnych dotkniętych suszą - informuje wojewoda mazowiecki. Poszkodowani rolnicy mogą skorzystać z kilku form pomocy. 

Niski stan wód jest w rzekach, a czasem też i w kranach. Wisła osiągnęła rekordowo niski poziom 42 cm. W regionie tez są miejsca, gdzie woda w kranach osiągnęła rekordowo nisko poziom. Np. w gminie Stromiec do kilku gospodarstw woda dowożona jest beczkowozami.

Dorzeczu Radomki nisko stan wód na razie nie grozi. Wszystko za sprawą nowego zbiornika w Jagodnie, który cały czas zasilą rzekę.

Wiele gospodarstw rolnych boryka się z problemami związanymi z suszą. Jednak, żeby rolnicy mogli ubiegać się o pomoc, specjalna komisja musi stwierdzić suszę rolniczą. Komisje te powołuje wojewoda na wniosek wójtów, i to tylko tam, gdzie wcześniej instytut badający zagrożenie suszą rolniczą stwierdzi, że ono w danej gminie jest. W regionie radomskim stwierdzono, że może być w czterech gminach.