śmierć na torach

- Maszynista relacjonował, że mężczyzna wybiegł z zarośli wprost pod nadjeżdżający pociąg - informuje mł. asp. Karolina Krawczyk z radomskiej policji.

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło na przejeździe kolejowym w Woli Lipienieckiej Dużej w powiecie szydłowieckim. Motorowerzysta uderzył w bok przejeżdżającego pociągu. Mimo reanimacji mężczyzny nie udało się uratować.

Młody mężczyzna zginął pod kołami pociągu relacji Dęblin-Radom. Mężczyzna siedział na torach, został potrącony.

Do tragicznego zdarzenia doszło dziś ok. godz. 11 na torach kolejowych w okolicach ul. Szklanej i Lubelskiej w Radomiu. "Mężczyzna w ostatniej chwili znalazł się pod kołami pociągu. Tak wynikało z relacji maszynisty" - poinformowała nas Justyna Leszczyńska, rzecznik KMP w Radomiu.

Nie żyje 86-letnia kobieta, która została śmiertelnie potrącona na torach kolejowych w Ludwinowie. Maszynista był trzeźwy.

Jak wynika z relacji maszynisty, mężczyzna wszedł wprost pod nadjeżdżający pociąg. Policja ustala jego tożsamość.

Ok. godz. 9 doszło do wypadku kolejowego. - Mężczyzna, widząc nadjeżdżający pociąg, położył się na torach - informuje Justyna Leszczyńska z miejskiej policji.

Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem na stacji Pionki Zachodnie. Z niewyjaśnionych przyczyn mężczyzna rzucił się pod pociąg.