narkotyki

Policjanci z wydziału dw. z przestępczością narkotykową Komendy Miejskiej Policji w Radomiu zatrzymali 26-latka, który posiadał ponad 200 gramów marihuany. Wobec mężczyzny sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.

Za posiadanie znacznych ilości narkotyków odpowie 20-letni mieszkaniec Radomia. Mężczyzna wpadł w ręce policjantów z wydziału d/w z przestępczością narkotykową KMP w Radomiu, którzy zabezpieczyli amfetaminę i marihuanę. Sąd zastosował wobec zatrzymanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu.

32-letni mieszkaniec Radomia odpowie za posiadanie znacznych ilości narkotyków. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów z Wydziału d/w z Przestępczością Narkotykową KMP w Radomiu. Sąd zastosował wobec zatrzymanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu.

Policjanci z Komisariatu III Policji w Radomiu zatrzymali do kontroli pojazd, którego kierowca miał przy sobie środki odurzające. Trafił do policyjnej celi.

W ostatnich dniach funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Kozienicach zabezpieczyli pół kilograma amfetaminy, niemal 1,5 kilograma marihuany oraz dopalacze, które nie trafiły na rynek. Do działań wykorzystywany był także pies do wyszukiwania narkotyków.

Od czwartku, 16 sierpnia na drogach województwa mazowieckiego prowadzona będzie akcja „Alkohol i Narkotyki”. Jej głównym celem jest eliminowanie z ruchu nietrzeźwych kierujących, jak i osób będących pod wpływem narkotyków. Wzmożone działania maja również ograniczyć liczbę zdarzeń drogowych.

Zatrzymano 29-letniego mieszkańca Radomia, który miał pół kilograma amfetaminy. Dodatkowo był poszukiwany.

Policjanci z grójeckiego wydziału kryminalnego zatrzymali trzech mężczyzn związanych z przestępczością narkotykową. Mężczyźni posiadali marihuanę, amfetaminę i meta-amfetaminę. Funkcjonariusze przedstawili im zarzuty posiadania oraz handlu narkotykami. Dzięki grójeckim policjantom ponad 2 kg narkotyków o wartości ponad 170 tys. zł nie trafi na rynek.

Policjanci z Wydziału Kryminalnego KWP zs. w Radomiu zatrzymali 25-latka podejrzanego o posiadanie narkotyków. Jest to dalsza realizacja lutowej sprawy. Wtedy to zatrzymano kilka osób podejrzanych o przemyt narkotyków z Holandii.

Policjanci z Wydziału Kryminalnego z ostrowieckiej komendy zatrzymali 41–latka podejrzewanego o uprawę konopi indyjskich w znacznej ilości oraz posiadanie narkotyków. Mężczyzna w swoim mieszkaniu posiadał ponad 6 gramów marihuany. Nielegalną uprawę konopi prowadził w doniczkach oraz plastikowych pojemnikach, które trzymał w mieszkaniu oraz na balkonie. Za te przestępstwa ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje karę do 8 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z KP w Skaryszewie zatrzymali 35-latka, który po alkoholu spowodował kolizję. Dodatkowo odpowie za posiadanie narkotyków i znieważenie funkcjonariuszy.

Ostrowieccy policjanci zatrzymali 30–latka, podejrzewanego o posiadanie znacznej ilości narkotyków. Zabronione substancje w ilości ponad 206 gramów amfetaminy i ponad 53 gramy marihuany w mieszkaniu mężczyzny znalazł policyjny pies służbowy, wyspecjalizowany w wyszukiwaniu narkotyków. Za to przestępstwo sprawcy grozi teraz kara do 10 lat pozbawienia wolności.

26-letniego, lidera przestępczej grupy, podejrzanego o działanie w zorganizowanej grupie przestępczej i przemyt narkotyków zatrzymali policjanci z Wydziału Kryminalnego KWP zs. w Radomiu. Operacyjni zatrzymali także dwóch innych 26-latków, w tym narkotykowego kuriera. Postępowanie w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Radomiu.

Policjanci Wydziału Kryminalnego KPP w Szydłowcu zwalczający przestępczość gospodarczą na podstawie wcześniej zebranych informacji znaleźli i zabezpieczyli ponad 3640 paczek papierosów różnych marek bez polskich znaków akcyzy, 7 worków z krajanką tytoniową o wadze 105 kilogramów, jednostkę broni, ponad 270 sztuk amunicji hukowej, kij bejsbolowy, maczugę i nunczako

27-latek był poszukiwany – to dlatego został zatrzymany przez ochronę jednego ze sklepów. Na miejsce musiała przyjechać policja, bo mężczyzna był bardzo agresywny. Nie uspokoił się również na komisariacie, gdzie zasłabł i trafił do szpitala przy u. Tochtermana; tam zmarł. Zatrzymany mógł być pod wpływem dopalaczy. Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci.