Autorzy „Romantycznej kolacyjki” przyjechali do Radomia na zaproszenie 42 Bazy Lotnictwa Szkolnego. Wizytę w naszym mieście rozpoczęli od spotkania z czytelnikami w księgarni Matras w Galerii Słonecznej. Ci, którzy na nie przybyli dowiedzieli się dlaczego i w jaki sposób powstała książka.
- Pomysł napisania książki zrodził się w Australii, po tym jak przeczytaliśmy komentarze o naszych egzotycznych wakacjach pisane w nieprzyjaznym stylu. Książka w pewnym sensie jest odpowiedzią na nie. Praca nad nią przerodziła się w bardzo przyjemną wakacyjną pracę do wykonania – zdradziła Agnieszka Fitkau-Perpeczko.
„Romantyczna kolacyjka” to zbiór 41 kolacyjek przygotowanych przez autorów, sfotografowanych przez nich a następnie skonsumowanych. Każdy z przepisów okraszony jest komentarzem Agnieszki lub Michała. We wstępie dowiadujemy się, dlaczego w życiu każdego z nas tak ważna jest romantyczna kolacyjka. - Zarówno u młodszych jak i u starszych, robiona w umiejętny sposób, może być uprzyjemnieniem życia. Książka ma na celu pokazać jak miło i lekko można spędzać czas, beż żadnych podtekstów – twierdzi pisarka.
- Książka jest zapisem naszych ulubionych przepisów, przygód, które nam się wydarzyły na przestrzeni 11 lat znajomości. To jest 41 przepisów, które wypróbowaliśmy. Przepisy można zrealizować w Polsce. Wszystkie produkty są tu dostępne. A dlaczego jest ich 41? Gdyż taka różnica wieku nas dzieli – mówi Michał Olejnik.
Kolejnym punktem programu była wizyta w 42 Bazie Lotnictwa Szkolnego. Tu Autorzy „Romantycznej...” spotkali się z żołnierzami pilotami i przeszli szybki kurs zapoznania z urządzeniami sterującymi w samolocie PZL 130 ORLIK - TC II.
„Wczoraj w Klubie 42 Bazy Lotnictwa Szkolnego w Radomiu, przyjęto mnie jak jakąś królową. To się tak często moi Kochani nie zdarza, żeby było tyle atrakcji na raz, w jednym dniu...no bo słuchajcie... w bazie wojskowej nie byłam nigdy... aż tu nagle przede mną... pan major... pan pułkownik...komendy... saluty, raporty...do tego kamery...zdjęcia, telewizja...wywiady...żołnierze... żołnierki (bardzo ładne) i... ja nieboga...w samolocie, przy sterach, w symulatorze...wrażeń i atrakcji mnóstwo...potem spotkanie z autorami Romantycznej Kolacyjki ... przemówienia, podziękowania... to wszystko na prawdę wspaniale zorganizowane! Ale ta wystawa składająca się... z dawnych moich zdjęć... w tym jedno z filmu Krajobraz po bitwie, którego nigdy nie widziałam... i te okładki książek na sztalugach!! no to... powaliło mnie na kolana... Dziękuję Wam Drodzy Organizatorzy... za takie przyjęcie! Za wszystko co mogłam zobaczyć, za piękne czerwone róże, za bankiet w towarzystwie fantastycznych młodych ludzi... a specjalne podziękowanie dla Agnieszki Zbroja! za tę niezwykłą dla mnie wystawę... To był bardzo przyjemny i niezapomniany dzień. Dzięki bardzo!” - napisała na swoim facebookowym profilu Agnieszka Fitkau-Perepeczko.
Małgorzata Pawlak, superpani.pl